Z dużym zaniepokojeniem obserwujemy znikomą aktywność Prezydenta Bydgoszczy w walce o wysoką frekwencję w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego, choć wszyscy dobrze wiemy, jak wiele od niej zależy w budowaniu rangi miasta w Europie – pisze do prezydenta Rafała Bruskiego Zarząd Miejski SLD w Bydgoszczy.
Zwracamy się do Pana, aby przykładem swojego poprzednika w 2009 r. włączył się Pan w sposób aktywny w walkę o jak najwyższą frekwencję w zbliżających się wyborach. Bez względu na poglądy polityczne, czy przynależność partyjną – Bydgoszcz w Parlamencie Europejskim musi być obecna! – piszą członkowie bydgoskich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Liczymy, że odpowiadając na apel Rady Miasta Bydgoszczy i europosłów – Janusza Zemke oraz Tadeusza Zwiefki, dostępnymi sobie środkami na urzędzie Prezydenta Miasta, ukonkretni Pan te wspólne wysiłki ponad politycznymi podziałami.