W kilku gminach samorządowcy chcą w 2015 roku postawić przed strażami gminnymi ambitne zadania dotyczące liczby ukaranych kierowców – informują media internetowe. Postanowiliśmy sprawdzić jak sprawa ma się mieć w Bydgoszczy.
Jednymi z najważniejszych uchwał dla radnych są te dotyczące przyjęcia budżetu na dany rok. Bydgoscy radni budżet na rok 2015 uchwalić mają we wtorek. Postanowiliśmy poszukać jakie wpływy skarbnik miasta przewiduje z działalności Straży Miejskiej.
Okazuje się, że ma być to kwota 2,5 mln zł, czyli tyle samo co w budżecie na kończący się obecnie rok. Patrząc z perspektywy dochodów miasta w wysokości ponad 1,5 mld zł ta kwota nie stanowi nawet 0,2%. W Polsce są jednak gminy, gdzie wpływy z mandatów stanowią duży procent dochodów.
Szacowanie dochodów z mandatów jeszcze przed rozpoczęciem danego roku wydaje się trochę dziwne. Niepokój powinna budzić sytuacja, gdy samorządowcy szacują znaczny wzrost wpływów z mandatów, gdyż to często oznacza wywieranie presji na strażnikach, aby częściej wystawiali mandaty. Takie sytuacje miały miejsce w Bydgoszczy w przeszłości, utrzymanie jednak kwoty wpływów z mandatów na obecnym poziomie oznacza, że bydgoszczanie nie muszą się obawiać szczególnych restrykcji w nadchodzącym roku.