Chłopi spod Koronowa rzucili się na krzyżaków z kapustą

Nie było to jednak samobójcze zachowanie, ale próba wyprowadzenia z równowagi przeciwnika, gdyż naprzeciwko zakonnikom stanęło szlachetne rycerstwo polskie. Po raz kolejny pod Koronowem Polacy pokonali krzyżaków.

 

Punktem kulminacyjnym odbywającego się na Polach Tuszyńskich, nieopodal silosu zbożowego w Koronowie, XIII Jarmarku Cysterskiego, była inscenizacja bitwy pod Koronowem. Było to wspomnienie 605 rocznicy starcia z października 1410 roku. W lipcu tego samego roku Zakon Krzyżacki doznał sromotnej porażki pod Grunwaldem. Chcąc poprawić swoją sytuację polityczną zakonnicy zaatakowali Kujawy. W drodze na Bydgoszcz stanęło jednak Koronowo. Początkowo rycerze Michała Kuchmeistera von Sternerga liczyli na łatwe zwycięstwo, nie spodziewali się jednak tak dobrego przygotowania załogi stacjonujące w Koronowie. Przewaga liczebna krzyżaków była dwukrotna, ale Polacy nadrabiali męstwem.

 

 

 

Bitwa pod Koronowem była najprawdopodobniej ostatnią w Europie, odbywającej się na zasadach honorowych, gdzie pole bitwy przypominało nieco arenę pojedynków. Walka była dwukrotnie przerywana. Momentem kulminacyjnym dla rozstrzygnięcia bitwy było odebranie krzyżakom ich sztandaru. Krzyżacki dowódca Michał Kuchmeister dostał się do niewoli i został zabrany na zamek w Inowrocławiu, gdzie urzędował polski władca Władysław Jagiełło, ten swojego przeciwnika zaprosił jednak na ucztę, co miało pokazać siłę polskiej dyplomacji, gdyż potęgę polskiego oręża rycerze zakonni poznali na polach Grunwaldu i Koronowa. Jednym z dowódców stojących po stronie polskiej był wojewoda inowrocławski i starosta bydgoski – Maciej z Łabiszyna.

 

 

Polski rycerz zdobywa krzyżacką flagę

 

Krzyżacy zostali pobici

 

W tegorocznej inscenizacji postanowiono po raz pierwszy zaangażować ludność chłopską, która w momencie rozpoczęcia starcia obrzuciła krzyżaków kapustą.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/1aMZjL9GpJs” frameborder=”0″ allowfullscreen ]