LOT nie uruchomi połączeń do Bydgoszczy w tym roku

Fot: Bartosz Bieliński

Najszybciej połączenia na trasie Bydgoszcz – Warszawa narodowy przewoźnik LOT wykona po 31 grudnia, gdyż wcześniej zabrania tego Unia Europejska. Na specjalnym posiedzeniu sejmowej Komisji Infrastruktury posłowie rozmawiali o konsekwencjach upadku linii lotniczych Eurolot, które do ubiegłego piątku łączyły nasze miasto ze stolicą.

 

Posiedzenie zwołano na wniosek grupy posłów PiS, których reprezentował m.in. poseł Piotr Król, który podkreślał, że funkcjonowanie Eurolotu było kluczowe dla polskiego systemu lotniczych przewozów pasażerskich. Zdaniem parlamentarzysty Eurolot pełnił bowiem ważna funkcję zasilania połączeń międzynarodowych LOT w ramach połączeń ,,point to hub” z portami regionalnymi, w tym Bydgoszczą.

 

Od kwietnia jedynym hubem, z którym połączenie będzie miało bydgoskie lotnisko będzie niemiecki Franfurt, gdzie wozić będzie nas Lufthansa – Z punktu widzenia interesu państwa polskiego ten wątek trudno byłoby pominąć – wyjaśniał poseł Piotr Król, mając na myśli utratę przez LOT części pasażerów z naszego województwa, którzy chcąc się udać za ocean polecą niemieckimi liniami przez Franfurt, a nie polskim narodowym przewoźnikiem przez Warszawę.

 

 -Eurolot bazował swoje samoloty w Polsce, ale w przeciwieństwie do linii obcych nie otrzymywał wsparcia w ramach usług promocyjnych od marszałków województw – kontynuował bydgoski parlamentarzysta. Król wyjaśniał, że Eurolot płacił podatki w Polsce i korzystał z usług polskich lotnisk (catering, hangarowanie, itp.), w znacznie większym stopniu niż robią to zagraniczne linie lotnicze, które nie płacą podatków w naszym kraju. Stracić mają zatem na upadku Eurolotu porty lotnicze w Polsce.

 

– Eurolot latał z Bydgoszczy do Warszawy i w trakcie jednego dnia wykonywał trzy loty. To przyjęcie sytuacji, gdy z trzech lotów LOT nie zamierza realizować żadnego, to trudno, aby ta sytuacja dla tego portu nie była trudna – podkreślał w swojej wypowiedzi wątek bydgoski poseł Król.

 

– Ze względu na obowiązek zastosowania środków kompensujących udzieloną pomoc publiczną, LOT musiał skasować część połączeń regionalnych. Po zakończeniu restrukturyzacji spółka podejmie pracę w celu optymalizacji własnej krajowej sieci połączeń – wyjaśniał obecną sytuację LOT sekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa Rafał Baniak. Zapowiedział on, że LOT będzie wykonywał połączenia do części regionalnych portów w tym – Gdańska, Szczecina i Poznania.

 

– Ludzie w Bydgoszczy pytają jak to jest możliwe, że część połączeń Eurolotu będzie od kwietnia odtworzona i samoloty będą latać, a w Bydgoszczy były trzy połączenia pomiędzy Bydgoszczą i Warszawą, a nie będzie żadnego – nie dawał za wygraną poseł Piotr Król.

 

Prezes PLL LOT Sebastian Mikosz dał jednak do zrozumienia, że najszybciej może uruchomić loty do Bydgoszczy dopiero 1 stycznia 2016 roku – Bym chciał, aby pasażerowie z Bydgoszczy wybierali lotnisko w Warszawie – wyjaśniał – Mamy plany i rozmawiamy o możliwościach powrotu, ale to dopiero od 1 stycznia 2016 roku, bo mi wcześniej nie wolno otwierać połączeń.