Do in vitro nie są przekonani nawet w samej koalicji



Dzisiaj po południu odbędzie się zwołana na wniosek prezydenta Rafała Bruskiego specjalna sesja Rady Miasta Bydgoszczy. Jeden z punktów zakłada wstępne zaopiniowanie obywatelskiego projektu uchwały w sprawie refundacji procedury in vitro z budżetu miasta. Inicjatorem projektu obywatelskiego są bydgoskie struktury partii Nowoczesna. Koalicja PO – SLD Lewica Razem ma wystarczającą większość dla przyjęcia uchwały. Jak ustaliliśmy – koalicjanci niekoniecznie są w tej materii zgodni.

 

Wprowadzenie refundacji in vitro wymagać będzie pozytywnej opinii Agencja Oceny Technologii Medycznej i Taryfikacji. Stąd też dzisiaj Rada Miasta będzie głosować, czy projekt Nowoczesnej do tej instytucji w ogóle skierować. Spodziewać się możemy, że przeciwko będą radni Prawa i Sprawiedliwości. Radny Paweł Bokej (PiS) na Facebook-u stwierdza, iż inicjatywa Nowoczesnej to próba wprowadzenia pod obrady Rady Miasta Bydgoszczy ,,ideologicznej wojenki”, zapowiadając głosowanie przeciwko inicjatywie.

 

Wystarczającą większość do przegłosowania opozycji ma w radzie koalicja PO – SLD Lewica Razem. Z informacji jakie do nas dotarły wynika, iż kilku radnych Platformy Obywatelskiej nie jest do in vitro przekonanych. Najprawdopodobniej była to zatem jedna z przyczyn, iż przeciągano w czasie wniesienie inicjatywy obywatelskiej pod obrady Rady Miasta Bydgoszczy.