Jasiakiewicz: Nikt Bydgoszczy w trudnym okresie nie pomógł



Transformacja ustrojowa w latach 90-tych była dla Bydgoszczy trudnym okresem, gdyż przełożyła się na upadek wielu zakładów. Państwo jednym miastom pomagało przetrwać ten trudny okres, innym już nie specjalnie. Bydgoszcz zdaniem radnego wojewódzkiego Romana Jasiakiewicza musiała radzić sobie sama.

Swoją refleksję Roman Jasiakiewicz wyraził na blogu w związku z 670 urodzinami Bydgoszczy – Bydgoszcz przez dziesięciolecia ukształtował przemysł w tym przemysł ciężki. Taką przypisano naszemu Miastu rolę w gospodarce narodowej. To zawaliło się po 1990 roku. Nikt, nigdy Bydgoszczy i Bydgoszczanom nie pomógł. Miasto samo musiał borykać się z problemami transformacji. Poważnymi problemami. Tzw wolny rynek nie był i nie jest panaceum na społeczne problemy. Inaczej widziano to np: w Gdańsku gdzie zaangażowano poważne środki z budżetu Państwa. W sercach Bydgoszczan pozostaje żal, niedosyt i i poczucie osamotnienia – pisze Roman Jasiakiewicz – Na dodatek nieszczęsny podział województw, oczywiście niesprawiedliwy podział środków unijnych ,niespełnione inwestycje z budżetu Państwa dopełniają czary goryczy.

 

Szerzej na blogu Jasiakiewicza Refleksje z okazji jubileuszu Bydgoszczy