Marszałek daje małe szansę dla linii kolejowej nr 356



W kolejnej wersji Planu Spójności Komunikacyjnej znalazł się zapis dotyczący skomunikowania Bydgoszczy z Kcynią za pomocą kolei. Rozważane są dwa warianty, w tym również w oparciu o linie nr 356 na odcinku Bydgoszcz – Szubin – Kcynia. Niestety inwestycje w powiecie nakielskim znalazły się na końcu listy inwestycji, które mogą być wykonane z Regionalnego Programu Operacyjnego.

Pierwszy wariant, o którym mowa od pewnego czasu, to skomunikowanie Bydgoszczy z Kcynią za pośrednictwem Nakła, czyli w oparciu o odcinek linii kolejowej nr 281. Drugi zapisany w Planie Spójności wariant to w oparciu całkowicie o linie nr 356: Bydgoszcz – Szubin – Kcynia.

 

Jak jednak czytamy w oficjalnym komunikacie Urzędu Marszałkowskiego, na ten cel zostaną wydane środki z RPO, jeżeli pozostaną jakieś po wyżej sklasyfikowanych inwestycjach pomiędzy Toruniem i Grudziądzem. Jest to jednak i tak krok do przodu, gdyż jeszcze w ubiegły poniedziałek, podczas sesji Sejmiku, marszałek nie widział potrzeby w ogóle ujmowania odcinka Bydgoszcz – Szubin – Kcynia w dokumencie.

 

Bydgoski samorząd walczy

W środę Rada Miasta Bydgoszczy wystosowała stanowisko do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, iż konsultacje społeczne nad Planem Spójności Komunikacyjnej były fikcją. Wcześniej bydgoski samorząd zdecydował się skierować swoje wątpliwości, co do polityki marszałka z wykorzystaniem funduszy unijnych, do Komisji Europejskiej.