Środowe posiedzenie Rady Nadzorczej spółki WKS Zawisza Bydgoszcz SA nie przyniosło odpowiedzi na kluczowe pytanie – komu Radosław Osuch sprzedaż 95% akcji? Pozostałych udziałowców Osucha zamierza poinformować dopiero na kolejnym posiedzeniu, które zaplanowano na poniedziałek.
Niespodziewanie do porządku posiedzenia dołączono również uchwałę wyrażającą zgodę na zbycie akcji, które posiada Radosław Osuch. Przedstawiciele Miasta Bydgoszczy i Stowarzyszenia Piłkarskiego ,,Zawisza” wyrazili oczekiwanie przedstawienia nazwy podmiotu, któremu sprzedano klub, przed podjęciem takiego głosowania. Reprezentująca Osucha, przewodnicząca Rady Nadzorczej Katarzyna Piątkowska, poinformowała, że taką informację przedstawi dopiero w poniedziałek. W głosowaniu padł remis 2 do 2 (przeciwni byli przedstawiciele Miasta Bydgoszczy i Stowarzyszenia Piłkarskiego), ale z racji tego, że głos przedstawiciela większościowego udziałowca jest uprzywilejowany, uchwała została przyjęta.
Rada Nadzorcza przyjęła również dymisję prezes Anity Osuch. Duży sprzeciw wyrażał jednak reprezentujący Stowarzyszenie Piłkarskie ,,Zawisza” Jerzy Mickuś, który oczekiwał, że Anita Osuch, jego zdaniem osoba odpowiedzialna za trudną kondycje finansową spółki, doprowadzi sprawy licencyjne do końca. Sama zainteresowana nie pojawiła się na posiedzeniu Rady Nadzorczej.
Nowy zarząd ma powołać w poniedziałek już nowy większościowy udziałowiec. Do tego czasu obowiązki prezesa pełnić będzie Katarzyna Piątkowska, która zadeklarowała złożenie odwołanie w sprawie nieprzyznania klubowi licencji na występy w I lidze. Na te czynności jest regulamin PZPN daje zaledwie 5 dni.
Piątkowska poinformowała, że negatywna decyzja licencyjna od PZPN do klubu dotarła we wtorek. Przedstawiciele pozostałych udziałowców wyrazili oczekiwanie okazania decyzji PZPN wraz z uzasadnieniem. Przewodnicząca Rady Nadzorczej odmówiła.
Jedną z przyczyn odmownej decyzji licencyjnej mają być zobowiązania transferowe wobec innego klubu. .
