W dość ekspresowym tempie, bez możliwości zaopiniowania przez zainteresowane komisje merytoryczne, Rada Miasta Bydgoszczy wyraziła dzisiaj zgodę na opracowaniem razem z Województwem Kujawsko-Pomorskim studium dla utworzenia portu multimodalnego na lewym brzegu Wisły pomiędzy Bydgoszczą i Solcem Kujawskim. Projekt budził wiele uwag, ale radni koalicji PO – SLD Lewica Razem uznali, że należy ten projekt konieczni dzisiaj przegłosować, choć o jego treści dowiedzieli się dopiero w poniedziałek wieczorem.
– Jest to projekt, który otrzymaliśmy bardzo późno, dlatego pewne informacje otrzymaliśmy dopiero dziś – mówił o problemach przy jego procedowaniu radny Bogdan Dzakanowski. Wspomniał on, że Rada Interesantów Portu w Gdyni uznała, że projekt EMMA w ramach którego ma powstać opracowanie wzmacniać może port w niemieckim Hamburgu w konkurencji z portem w Gdyni. Dzakanowski wypomniał również, iż na konwencji Platformy Obywatelskiej z udziałem Grzegorza Schetyny marszałek Piotr Całbecki przedstawił prezentację, która lokowała port w Solcu Kujawskim.
Kwestia lokalizacji była kluczowa dla opozycji, bowiem jak podkreślał radny Rafał Piasecki do opracowania dołoży pieniądze miasto Bydgoszcz, nie mając pewności, iż port będzie w naszym mieście ulokowany. Zdaniem Piaseckiego powinniśmy dążyć do utworzenia własnego opracowania dla węzła Bydgoszcz, którego podstawą powinien być terminal kolejowy ulokowany przy korytarzu TEN-T Bałtyk – Adriatyk i tutaj kluczowa powinna być współpraca portu w Gdyni z Bydgoszczą. Piasecki również przypomniał, że poseł Paweł Olszewski, będąc jeszcze wiceministrem obiecywał w Solcu Kujawskim powstanie portu właśnie w tej gminie.
– Konia z rzędem temu, kto zagwarantuje tutaj na tej sali, że ten port powstanie w granicach miasta Bydgoszczy – zaznaczał Piasecki. Radny podkreślał, że Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady wskazywało jako lokalziację węzła multimodalnego Miasto Bydgoszcz, zaś działania Samorządu Województwa idą w kierunku przesunięciu go na wschód.
– Mamy dzisiaj bardzo ważną decyzję. Z jednej strony mamy opinie byłego ministra, który stawiał lokalizację portu. Z drugiej strony mamy przedstawianą medialnie opinie Rady Interesantów Portu w Gdyni, abyśmy nie zagłosowali tutaj zaraz przeciwko polskim interesom – zauważył wiceprzewodniczący RM Jan Szopiński.
– Rozmawiamy o czymś co jeżeli powstanie to w perspektywie może 20 lat. Nasze działania skłaniają do tego, aby zabezpieczyć sobie możliwość – podszedł negatywnie do argumentów opozycji prezydent Rafał Bruski – Ja bym wolał, aby to mieściło się to w Bydgoszczy.
Jak zaznaczył jednak Bruski, wspomagany przez zastępczynie Marię Wasiak, nie mamy pewności, że port powstanie w Bydgoszczy. Chodzi natomiast o zrobienie badań, które zachęcą do zainwestowania podmiot zewnętrzny na tym obszarze. I lepiej, aby powstał on nawet w Solcu Kujawskim niż w Bydgoszczy.
– Chciałbym przypomnieć, że stratedzy w UE już dawno zapisali port multimodalny w Bydgoszczy. Marszałek próbuje otworzyć pole do rozmów tym projektem uchwały. Pan powinien jak Kazimierz Wielki stać na tego straży – nie dawał za wygraną Piasecki – Skupmy głównie uwagę na terminalu kolejowym, bo to jest perspektywa najbliższych lat.
Piasecki zaproponował również poprawkę, aby porozumienie z Województwem Kujawsko-Pomorskim obejmowało tylko obszar administracyjny Miasta Bydgoszczy. Odrzucono ją tłumacząc , iż łamałoby uzgodnienia z Zarządem Województwa. Takowe zaś dopiero w poniedziałek powstało z wicemarszałkiem Sławomirem Kopyściem.
W głosowaniu koalicja PO – SLD Lewica Razem wyraziła zgodę na wspólne opracowanie Miasta Bydgoszczy i Województwa Kujawsko-Pomorskiego w ramach projektu EMMA. Podmiotem wiodącym porozumienia będzie Województwa, zaś czynności administracyjne dla porozumienia wykona Urząd Marszałkowski w Toruniu.