Prezydent Torunia wycofuje się z opłat za parkowanie w soboty

Pokłosiem wyroku Naczelnego Sądu ADministracyjnego jest inicjatywa prezydenta Torunia Michała Zaleskiego, który zlecił swoim podwładnym przyjęcie projektu uchwały, która likwidowałaby opłaty za parkowanie w soboty. W Bydgoszczy identyczne oczekiwania składa opozycja.

NSA stoi na stanowisku, iż sobota jest powszechnie uznawana za dzień wolny od pracy. Natomiast ustawa o drogach publicznych pozwala pobierać opłaty za parkowanie tylko w dni robocze. Sąd badał sprawę dotyczącą Augustowa, ale prawo miejscowe niezgodne z tym orzeczeniem funkcjonuje również w Bydgoszczy i w Toruniu, gdzie opłaty w soboty są pobierane.

 

W ubiegłym tygodniu radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli projekt uchwały, który likwidować ma pobieranie opłat w soboty – Liczę, że podobnie jak prezydent Torunia, również prezydent Bruski się zreflektuje i poprze naszą inicjatywę – powiedział nam radny Rafał Piasecki. Głosy popierające ten kierunek działania płyną również z lewicy. Wiceprzewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy Jan Szopiński uważa, że orzeczenie NSA należy potraktować poważnie.

 

ZDMiKP szacuje, że rocznie z tytułu opłat za parkowanie w soboty, budżet miasta zyskuje ok. 570 tys. zł. W skali budżetu Bydgoszczy jest to specjalnie odczuwalna kwota, drogowcy obawiają się jednak, że swobodne parkowanie, będzie generować utrudnienia w ruchu.