Od kilku dni w całej Unii Europejskiej obowiązują zaostrzone przepisy bezpieczeństwa dotyczące lotów poza strefę Schengen, czyli również do Wielkiej Brytanii. Związek ma to ze zwiększonym zagrożeniem terrorystycznym. Dzisiaj w Porcie Lotniczym Bydgoszcz nie zdążono odprawić 33 pasażerów, bez których wystartował samolot do Londynu.
Incydent wyjaśnić zamierza wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. Zaapelował on do marszałka województwa – głównego udziałowca portu, o zorganizowanie spotkania, które pozwoli usprawnić kontrole bezpieczeństwa. Niektórzy pasażerowie winią za to co się stało pracowników Straży Granicznej. Z kolei przedstawiciele tej służby zauważają, że bydgoskie lotnisko ma niezbyt fortuną infrastrukturę, przez co kontrole przechodzą również pasażerowie udający się tylko na zakupy w strefie wolnocłowej. Celnicy twierdzą również, iż część odprawionych pasażerów została zawrócona przez obsługę lotniska.
Do zdarzenia doszło w momencie pewnego szczytu, bowiem w podobnym czasie jak lot do Londynu, startował również samolot do Birmingham. Pasażerom, którzy nie polecieli, przebukowano bilety na jutro i sobotę.