Straty Skarbu Państwa mogły wynieść blisko pół miliona złotych, gdyby nielegalne papierosy trafiły na rynek. Pod Gniewkowem policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji rozbili nielegalny transport tytoniu i wyrobów tytoniowych.
Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą KWP w Bydgoszczy, w toku prowadzonych czynności, ustalili, że na teren Gniewkowa w powiecie inowrocławskim może przyjechać transport nielegalnych wyrobów tytoniowych – informuje Kamila Ogonowska, z zespołu prasowego KWP.
Na miejsce planowanego przeładunku przybyli policjanci, którzy postanowili przeszukać dostawczego mercedesa, który przyjechał na przeładunek – Gdy policjanci otworzyli plandekę na pozór wszystko było w porządku. Wnętrze było prawie puste, leżało tam zaledwie kilka pustych skrzynek, ale funkcjonariusze nie dali się zwieść. Ich dociekliwość szybko dała rezultaty. Jak się okazało, auto miało „skrytkę”. Za kabiną kierowcy, ale już w części ładunkowej, zbudowano ściankę. Gdy policjanci ją zdemontowali znaleźli to, czego szukali. Tak wygospodarowana przestrzeń po brzegi wypełniona była kartonami z setkami tysięcy papierosów różnych marek. Żaden z nich nie miał polskiej akcyzy.
Dokładniej policjanci zabezpieczyli prawie 380 tys. nielegalnych papierosów i pół kilograma tytoniu. Według szacunków policjantów, gdyby ten towar trafił na rynek to naraziłby polskie państwo na straty na poziomie 480 tys. zł.
Zarzuty dotyczące naruszenia kodeksu karnego skarbowego usłyszeli dwaj mężczyźni – 42-letni dostawca i 34-letni odbiorca.