Prawosławni kolejny raz zaprosili bydgoszczan na Bliny



W czasie terroru bolszewickiego prawosławni uciekali do Polski. Wówczas w Bydgoszczy powstała społeczność prawosławna wokół parafii św. Mikołaja, która mieści się w ścisłym centrum Bydgoszczy. Wtedy też powstała tradycja organizowania tuż przed Wielkim Postem Blinów, która została reaktywowany dziesięć lat temu i gości w murach Bydgoskiej Szkoły Wyższej.

Czym są zatem tytułowe Bliny? To nazwa prawosławnej potrawy przypominającej znane nam naleśniki – Mają one różne farsze: owocowe, mięsne, rybne, grzybowe. Do tego ważne jest, że spożywa się je z kompotem, nie z kawą czy herbatą, tylko z kompotem. Są zatem też wieloowocowe kompoty, które przygotowała parafia pw. św. Mikołaja w Bydgoszczy – wyjaśnia nam radny dr Stefan Pastuszewski, zaangażowany w organizację Blinów.

 

Zanim jednak miał miejsce poczęstunek, przybyli na ulicę Unii Lubelskiej goście wysłuchali 1,5 godzinnego koncertu chórów męskich. Na początku pojawiły się pieśni związane ściśle ze sferą sakralną, niekiedy nawiązujące wprost do tradycji bizantyjskiej. W dalszej części pozwolono sobie jednak na bardziej luźny repertuar.

 

 

– W Polsce nie ma tego typu uroczystości kulturalno-biesiadnej, która miałaby tego typu charakter. Wywodzi się ona z okresu międzywojennego kiedy w Bydgoszczy pojawili się emigranci z Rosji oraz jeńcy z wojny polsko-bolszewickiej i tutaj utworzyli bardzo silną kolonię – powiedział słowem wstępu radny Pastuszewski. W tamtym okresie przy okazji Blinów odbywała się zbiórka pieniędzy dla potrzebujących prawosławnych, więc wydarzenie miało to wymiar bardziej charytatywny. Obecnie Bliny są cieszącym się dużym zainteresowaniem bydgoszczan wydarzeniem kulturalnym, które przyciąga nie tylko prawosławnych, ale również szerokie rzeszę wyznawców innych religii, ma zatem także wymiar ekumeniczny.

 

– Zawsze pod koniec karnawału, przed Wielkim Postem, nawiązujemy do tradycji międzywojennej, kiedy to rosyjska, ukraińska i białoruska społeczność organizowała tego typu spotkania kulturalno-biesadne-kulitarne dla mieszkańców Bydgoszczy. To świadczy o tym, że bydgoszczanie w sposób gorący przyjęli przybyszów z wschodu i cały czas to robią – dodaje radny Pastuszewski.

 

Wielki Post prawosławni rozpoczną już jutro (26 lutego) i będzie on znacznie bardziej rygorystyczny niż w przypadku katolików. W roku 2017 natomiast święta wielkanocne zarówno wśród prawosławnych i katolików przypadną tego samego dnia.

 

Okres terroru bolszewickiego miał jak wcześniej wspomniano duży wpływ na rozrost wspólnoty prawosławnej w Bydgoszczy. Doktor Pastuszewski zaznacza jednak, że prawosławni nad Brdą pojawili się już wcześniej, w okresie Wojny Północnej w XVI wieku. Natomiast w XIX wieku w Bydgoszczy pojawili się także generałowie ,,białej Rosji”, po przegranej wojnie domowej z bolszewikami.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/uZrxILOYGw0″ frameborder=”0″ allowfullscreen ]