Prezydent za odrzuceniem wszystkich poprawek opozycji



Zamek Bydgoski na szkicu M. Sajdaka

Okres świąteczny powoli dobiega końca, a w bydgoskim samorządzie rozpoczyna się okres intensywnej pracy. W czwartek 28 grudnia Rada Miasta Bydgoszczy uchwalać będzie budżet miasta na rok 2018.

Przygotowany przez skarbnika miasta, na zlecenie prezydenta Rafała Bruskiego projekt budżetu zakłada w przyszłym roku wydatki powyżej 2,3 mld zł, z czego ponad 700 mln zł to będą wydatki inwestycyjne. Rok 2018 to przede wszystkim zakończenie II etapu budowy Trasy Uniwersyteckiej, rozpoczęcie prac budowlanych przy rozbudowie ulicy Kujawskiej wraz z rondami, zakup kilkunastu tramwajów PESA Swing, czy również początek prac budowlanych przy rozbudowie ulicy Grunwaldzkiej. Ta ostatnia inwestycja została opóźniona przez kontrolę Urzędu Zamówień Publicznych, która jak poinformował prezydent Rafał Bruski dobiegła już końca i wkrótce prace będą mogły ruszyć z kopyta. W przyszłym roku planuje się również rozpocząć modernizację stadionu Polonii oraz budowę ścieżki rowerowej na ulicy Grunwaldzkiej na odcinku od węzła zachodniego do ronda Grunwaldzkiego. Rozpocznie się również fizycznie rewitalizacja Wzgórza Dąbrowskiego i Wzgórza Wolności.

 

Swoje propozycje inwestycyjne zaprezentowali również radni Prawa i Sprawiedliwości, o których w okresie przedświątecznym rozpisywały się media. Radni PiS proponują m.in. – rozpoczęcie rekonstrukcji Zamku Bydgoskiego przy ulicy Grodzkiej, odbudowę Zachodniej Pierzei Starego Rynku, czy opracowanie studium dla rozpoczęcia budowy Metropolitalnej Kolei Dojazdowej. Radna Grażyna Szabelska postuluje o budowę Aquaprku w Łęgnowie. Łącznie jest to ponad 20 poprawek, które prezydent zaopiniował negatywnie, to jednak ostateczna decyzja będzie należeć w czwartek i tak do radnych.

 

Przyglądamy się argumentom prezydenta przy propozycjach inwestycji, które spotkały się największym zainteresowaniem opinii społecznej. Radni PiS chcieli odbudować Zachodnią Pierzeję Starego Rynku w historycznym, przedwojennym kształcie, z założeniem przeznaczenia przestrzeni na potrzeby muzealne – w tym upamiętnienia Bydgoskiego Marca 1981 roku. Wyburzony w trakcie II wojny światowej budynek był kościołem, stąd też rekonstrukcja wiązałaby się z przywróceniem kościelnej kubatury. W opinii prezydenta Rafała Bruskiego wniosek jest do odrzucenia z powodu negatywnej opinii Kurii Diecezjalnej, która nie jest zainteresowana budową kolejnego kościoła w centrum Bydgoszczy. Kuria nie widzi również funkcjonowania ,,atrapy kościoła”, gdyby zrezygnowano z funkcji religijnych odbudowanego budynku.

 

Jeżeli chodzi o odbudowę zamku, prezydent stoi na stanowisku, iż Bydgoszcz ma znacznie większe potrzeby inwestycyjne, dodatkowo z uwagi na istniejącą zabudowę odbudowa zamku jest niemożliwa.

 

Poparcia nie uzyskał również wniosek radnego Pawła Bokieja, w sprawie opracowania studium dla powstania Metropolitalnej Kolei Dojazdowej, która miałaby obsługiwać gminy tworzące Stowarzyszenie Metropolia Bydgoszcz oraz potencjalnych członków, chociażby samorządy leżące w powiecie sępoleńskim wzdłuż linii kolejowej nr 281. W opinii prezydenta wniosek radnego nie powinien być przegłosowany, gdyż miasto posiada już inną dokumentację, w tym studium powstałe dla ZIT-u bydgosko-toruńskiego.