Czy najbliższe dni przyniosą jakiś przełom w sprawie Uniwersytetu Medycznego?



Kampania wyborcza rozkręca się na dobre, w środę z ostatnich 4 lat swojej aktywności rozliczył się prezydent Rafał Bruski. Dzisiaj jego koledzy partyjni próbowali rozliczać jego konkurenta posła Tomasza Latosa. Przy okazji rozpoczęła się dyskusja o przyszłości inicjatywy utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy.

 

Przypomnijmy – w 2015 roku w czasie kampanii wyborczej do Sejmu, obecny poseł PO Zbigniew Pawłowicz rozpoczął zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ustawy zakładającej utworzenie Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy, na bazie dzisiejszego Collegium Medicum UMK. Udało się zebrać ponad 160 tys. podpisów i projekt trafił do Sejmu, w kwietniu 2016 roku miało miejsce I czytanie, po którym skierowano go do dwóch komisji. Od tego momentu o inicjatywie głos zaginął, bowiem żadna z komisji (Zdrowia oraz Edukacji, Nauki i Młodzieży) nie wprowadziła projektu na żadne z posiedzeń, choć minęły już od tego momentu ponad 2 lata.

 

Dzisiaj spawa wróciła do bydgoskiej debaty publicznej. Poseł Pawłowicz zaatakował kandydata PiS na prezydenta Bydgoszczy Tomasz Latosa, iż ten w jego opinii nic nie robi w tym kierunku – Po trzech latach mamy, że nie ma decyzji politycznej ze strony większości parlamentarnej, do utworzenia samodzielnej uczelni medycznej w Bydgoszczy – atakował Prawo i Sprawiedliwość Pawłowicz.

 

– Na prezydium komisji (od redakcji: zdrowia) ja już dawno przegłosowałem, że chcę się tym zająć. Po rozmowach, moich prośbach i apelach, mam nadzieje, że pan poseł Pawłowicz potwierdzi, że jeszcze rok temu mówił, żebyśmy się na razie tym nie zajmowali – odpowiada na zarzuty poseł Tomasz Latos, wiceprzewodniczący Komisji Zdrowia – Robiłem jednak swoje i po ostatecznej deklaracji przewodniczącego Grupińskiego (od redakcji: Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży), że on się tym zajmie, bo nie chce podzielić Platformy Obywatelskiej. Tak mi powiedział. Wysłałem 9 marca pisma do przewodniczących Grupińskiego i Arłukowicza o pilne zajęcie się sprawą Uniwersytetu Medycznego i podjęciu decyzji o wspólnym posiedzeniu obu komisji.

 

Inicjatywa utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy spotyka się z krytyką przede wszystkim toruńskich polityków, którzy boją się osłabienia Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. W kręgach partii rządzącej zyskali oni chociażby poparcie wicepremiera Jarosława Gowina, który wyraził zdecydowany sprzeciw tworzeniu w Bydgoszczy Uniwersytetu Medycznego. Z kolei przewodniczący Platformy Obywatelskiej do przedstawienia stanowiska tej partii w I czytaniu skierował toruńskiego posła Tomasza Lenza, który wyraził stanowisko krytyczne. Klub PO w tej debacie był najbardziej krytyczny wobec tworzenia nowej uczelnie w Bydgoszczy.

 

– Podpowiem rozwiązanie. My Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego będziemy mieli wspólne posiedzenie obu komisji w przyszłym tygodniu. Jeżeli jest wola po obu stronach, możemy rozszerzyć porządek obrad i tą sprawą się zająć. Ja jestem otwarty – zapowiedział poseł Latos.

 

Co na to posłowie PO z Bydgoszczy? – Prezydia komisji zdominowane są przez przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. Niech poseł Latos złoży taką propozycję i przedstawiciele PiS-u przegłosują wprowadzenie takiego punktu do porządku obrad – odpowiada poseł Paweł Olszewski – Klub Prawa i Sprawiedliwości nie potrzebuje koalicjantów, w tym względzie, niech zagłosuje za tą ustawą.

 

– Wiemy, że kluby PO i PiS są w tej sprawie podzielone. Wiemy kto reprezentował klub PO i jaki był pogląd posła Lenza – pytamy posła Olszewskiego, gdyż zauważyć można, iż oczekuje on przegłosowania tego projektu tylko głosami PiS-u – Dzisiaj rozliczamy posła Latosa z obietnic wyborczych – odpowiada.

 

– Nam zależy żeby ruszyć sprawy do przodu – podnoszę w imieniu mieszkańców.

 

– Dzisiaj Prawo i Sprawiedliwość ma bezwzględną większość. Dzisiaj nie ma znaczenia jakby zagłosował klub Kukiz, PSL, PO czy Nowoczesna, bowiem PiS jest wstanie zdemontować w ciągu 24 godzin Trybunał Konstytucyjny i wolne sądy – odpowiada poseł Olszewski

 

Czy w przyszłym tygodniu posłowie z regionu podejmą współpracę na rzecz utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy? Zobaczymy.

 

PO rozlicza Latosa

Na dzisiejszej konferencji prasowej poseł Paweł Olszewski odnosił się do obietnic wyborczych Tomasz Latosa z 2015 roku. Parlamentarzysta Platformy Obywatelskiej uważa, że Latos nie zrealizował żadnej obietnicy. Nawiązując do materiału wyborczego Latosa wskazał chociażby obietnice budowy drogi S-5 i S-10. Według Olszewskiego za rządów PiS-u budowa drogi S-5 spotkała się z opóźnieniami, a S-10 spadła na wiele lat z finansowania. Kandydatowi PiS na prezydenta zarzuca się również, iż obiecywał działać na rzecz budowy Metropolii Bydgoskiej, a za rządów PiS zniesiona została ustawa o związkach metropolitalnych, zaś przygotowany przez prezydenta Rafała Bruskiego projekt ustawy bezpośrednio dedykowany Metropolii Bydgoskiej spotkał się bez odzewu posła Latosa.

 

Poseł Latos dziwi się natomiast, że z budowy drogi ekspresowej S-5 rozlicza go akurat poseł Olszewski, który mówić miał, że da sobie rękę uciąć, iż powstanie ona w 2012 roku. Parlamentarzysta przypomina również, że kadencja parlamentarna trwa, dlatego swoim zwyczajem zamierza się z niej rozliczyć przed wyborami parlamentarnymi, bądź za kilka tygodni po wyborze na urząd prezydenta Bydgoszczy.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/jjk2XZXc96Q” frameborder=”0″ allow=”autoplay; encrypted-media” allowfullscreen ]