W ubiegły czwartek – 5 kwietnia, w wieku 81 lat zmarł Zdzisław Dzięgielewski, uczestnik manifestacji antykomunistycznej z 18 listopada 1956 roku, w wyniku której na Wzgórzu Dąbrowskiego doszło do spalenia zagłuszarki. Dzisiaj na Czyżkówku odbył się jego pogrzeb.
Wywodził się on z patriotycznej rodziny – jego ojciec Stanisław zginął w obozie koncentracyjnym w Stuthoffie. Za wydarzenia z 1956 roku został skazany przez Sąd Wojewódzki w dniu 18 stycznia 1957 z tytułu wybryku chuligańskiego. Miał później przez to problemy ze znalezieniem pracy.
Uniewinniony został dopiero 14 lutego ubiegłego roku przez Sąd Okręgowy w Bydgoszczy, który uznał wyrok z 1957 za polityczny, zaś jego postawę za patriotyczną. Można powiedzieć, że do uniewinniony został wręcz w ostatniej chwili, pod koniec swojego żywota. Za rok 1956 otrzymał również odznaczenie – Krzyż Wolności i Solidarności.
Co roku Dzięgielewskiego można było spotkać na uroczystościach rocznicowych poświęconych wydarzeniom z 18 listopada 1956 roku. Również obecny był w tym roku, wówczas nawiązał do ubiegłorocznej wizyty posła węgierskiego, wspominając, że również prawdę o tym co dzieje się na Węgrzech (sowieci krwawo tłumili powstanie antykomunistyczne), tłumiła spalona przez Polaków zagłuszarka.
Zdzisław Dzięgielewski urodził się 15 lipca 1936 roku.
