Inowrocławska Straż Miejska nie jest zbyt pobłażliwa wobec palenia śmieciami w piecach, co ma wpływ na zatruwanie atmosfery i powstawania zjawiska tzw. smogu. W trwającym sezonie grzewczym nałożyli ponad sto mandatów na osoby spalające niedozwolone substancje.
Strażnicy w Inowrocławiu przeprowadzili w tym sezonie 786 kontroli, w wielu wypadkach kierując próbki popiołu do ekspertyz laboratoryjnego. Ponad 100 kontroli odbyło się po wcześniejszej informacji zaniepokojonych sąsiadów.
W jednym z budynków przy ulicy Chociszewskiego w próbce popiołu ujawniono nadpalone płyty meblowe, zawiasy, łączniki od mebli, druty od biustonoszy i przetopione guziki, a nawet spalone żarówki choinkowe. Osoby, które się tego dopuściły wyemitowały w atmosferę bardzo wiele szkodliwych dla zdrowia substancji.
W efekcie działań Straży Miejskiej ukarano mandatami 102 osoby. Zgodnie z przepisami wysokość kar może sięgać nawet 5 tys. zł.
Inowrocław dba o status miasta uzdrowiskowego, stąd też dość rygorystyczna polityka dotycząca spalania odpadów w piecach.