Zadziwiająca interpretacja – jak urządzenie do sprzedaży biletów nie działa musisz wysiąść

ZDMiKP oraz operator systemu zbliżeniowej płatności za przejazdy nadal twierdzą, że awarie terminali zdarzają się rzadko, ale już pojawiła się interpretacja, co w sytuacji gdy terminal nie działa, a my nie mamy jak inaczej kupić biletu – jesteśmy wtedy zobowiązani wysiąść z pojazdu, inaczej będziemy potraktowani jak gapowicz.

W praktyce taka wysiadka wiązać będzie się z kilkudziesięciu minutowym spóźnieniem, nie mówiąc już o tym, że nie będzie to zbyt przyjemna sytuacja. Z takim nastawieniem do pasażera można robić nie wiadomo jakie akcje promujące transport zbiorowy, organizować wykłady o szkodliwości CO2, ale do transportu publicznego ludzi nie przekonamy.

 

W Łodzi i we Wrocławiu, w przypadku awarii biletomatu kary nie otrzymamy. Kontroler nałoży na nas jedynie opłatę w wysokości ceny biletu. Pod warunkiem, że stwierdzi oczywiście wcześniej awarię urządzenia. W przypadku bezdotykowych terminali jest to jednak bardzo łatwe, bowiem awaria widoczna jest na pierwszy rzut oka i to nie jest problem, który mija po 5 minutach, ale ciągnie się przynajmniej do przystanku końcowego.

 

Chodzi o pieniądze

Polityka ZDMiKP opiera się o to, aby miasto nie straciło na tej sytuacji finansowo. Gdyby zgodzono się, że skoro nie z winy pasażera nie działa urządzenie, to wiele osób mogłoby uznać, że w takim razie może jechać za darmo, posiadając inną możliwość zakupu biletu. Jest to jednak zrzucanie odpowiedzialności na pasażera, gdy powinna ona w głównej mierze spoczywać na operatorze systemu, który przecież na współpracy z ZDMiKP zarabia.

 

Co warto jeszcze wiedzieć?

Na dzisiaj kontrolerzy nie posiadają czytników, którymi mogliby sprawdzić czy na karcie płatniczej mamy zakodowany bilet. Urządzenia takie najprawdopodobniej dostaną dopiero za kilka tygodni. W nowym regulaminie przewozu zapisano jednak, że kontroler może poprosić pasażera o podejście do terminalu w celu weryfikacji. Jedna z opcji tego urządzenia umożliwia sprawdzenie, czy mamy zakodowany bilet.

 

Co jednak, gdy terminal w danym momencie nie działa?