Od 2020 roku wskaźnik recyclingu powinien wynosić w państwach Unii Europejskiej 50%. Trudno jest powiedzieć, czy polskie samorządy sobie z tym poradzą, a za niespełnienie wskaźnika grozą milionowe kary. Z recyclingiem w Inowrocławiu nie jest natomiast najlepiej.
Dzisiaj Urząd Miasta skierował na temat gospodarki odpadami komunikat, w którym czytamy – Pomimo deklaracji mieszkańców o segregowaniu odpadów, wielu akcji informacyjnych i edukacji w tym zakresie, odpady nadal nie są segregowane na odpowiednim poziomie, zgodnie z zasadami. Nowe zapisy ustawy nakazują egzekwowanie segregacji – do tej pory każdy mógł wybrać czy będzie segregować odpady czy też nie – teraz każdy mieszkaniec będzie miał taki obowiązek. W przeciwnym przypadku, zgodnie z zapisami ustawy, nakładane będą na Miasto kary. Miasto z kolei zgodnie z uchwaloną przez Sejm ustawą, może być zmuszone do egzekwowania od mieszkańców opłaty za odpady w podwójnej wysokości. Największy problem powstanie przy budynkach wielomieszkaniowych.
Inowrocławski ratusz zamierza przygotować kampanie edukacyjną – Aby uniknąć takich sytuacji, zarządcy tych nieruchomości będą zmuszeni go rozwiązać, co z pewnością nie będzie prostym zadaniem.
