Historyczna dla Diecezji Bydgoskiej wizyta Matki Boskiej Częstochowskiej, królowej Polski, dobiega końca. W niedzielę obraz wyruszy w drogę do Częstochowy i kilku miesięczny jego pobyt w naszym regionie pozostanie tylko historycznym wspomnieniem. Kolejnej peregrynacji można się spodziewać za kilkadziesiąt lat, czyli za kilka pokoleń.
Biskup Jan Tyrawa w homilii wygłoszonej w sobotę w kościele Jezuitów mówił o wyjątkowości cywilizacji europejskiej, chrześcijańskiej cywilizacji – Owocem tej miłości, tej misji trzeba powiedzieć jest chrześcijańska Europa, chrześcijańska kultura, o której trzeba powiedzieć, że dla niej nie ma alternatywy, bowiem jest najbardziej oryginalna i twórcza. Jednym słowem mówiąc najlepsza, dlatego że została zbudowana na fundamencie prawdy o człowieku. A tę prawdę o człowieku zbudowaliśmy na fundamencie prawdy o Bogu, że człowiek niesie w sobie wrodzona niezbywalną godność.
W dalszej części kazania wspomniał o tym, że chrześcijaństwo doprowadziło m.in. do zniesienia niewolnictwa, bowiem św. Paweł pisał – Kto nie pracuje niech nie je. Bydgoski biskup porównał następnie naszą cywilizacje chociażby z chińską wywodzącą się z konfucjanizmu, w której godność człowieka nie ma wielkiej wartości.
Po celebrowanej przez bp. Tyrawę Mszy Świętej obraz został pożegnany przez wiernych z parafii jezuickiej i pojechał do Katedry Bydgoskiej, gdzie z kolei oczekiwali już wierni parafii katedralnej. Zostanie on w Katedrze do niedzieli, aby na godzinę 16:00 jeszcze raz nawiedzić Bazylikę św. Wincentego A’Paulo, gdzie zakończy się peregrynacja w Diecezji Bydgoskiej. Homilię wygłosi abp. Jan Romeo Pawłowski.