Tradycje handlowe Placu Piastowskich sięgają przynajmniej stu lat, kiedyś było to jednak miejsce również o walorach rekreacyjnych. Najwyższa pora, aby w końcu na poważnie potraktować pytanie, co dalej z tym miejscem? Okazją do tego będzie jutrzejsza sesja Rady Miasta Bydgoszczy.
Okazją, bowiem radni będą głosowań nad odkupem od PKN Orlen działki przylegającej na północ od targowiska, na której w przeszłości znajdowała się stacja benzynowa. Jak tłumaczy Miejska Pracownia Urbanistyczna, chodzi o uporządkowanie spraw własnościowych tego miejsca, aby stał się to ostatecznie całkowicie plac publiczny. Wówczas będzie można zdecydować co w tym miejscu dalej.
Z jednej strony działa w tym miejscu targowisko, którego likwidacja zapewne wywołała by jakieś głosy sprzeciwu. Ratusz nie wyklucza, że działka po dawnej stacji paliw, mogłaby zostać włączona do targowiska, co jakimś stopniu przyniosłoby poprawę estetyki
Są jednak z drugiej strony oczekiwania znacznie bardziej radykalnych działań, na rzecz poprawy estetyki Placu Piastowskich, poprzez utworzenie w miejscu targowiska terenów rekreacyjnych. W uzasadnieniu do jutrzejszej uchwały MPU wplata propozycję utworzenia w miejscu targowiska miejsca rekreacji z funkcją handlu o profilu warzywnym. Tak daleko idące deklaracje nie będą jeszcze jutro podejmowane, ale kiedyś trzeba będzie w końcu podjąć jakieś decyzje, w jakim kierunku ma się kształtować przyszłość Placu Piastowskich.