Pomysł utworzenia kujawsko-pomorskiej kolei ,,retro” powraca



W ostatni piątek przez Inowrocław, Toruń i Bydgoszcz przejechała zabytkowa lokomotywa, wielka gratka dla miłośników kolejnictwa, która przyciągała widzów na dworce. Kilka lat temu planowano utworzyć przewozy zabytkowymi lokomotywami w naszym województwie, zakupiono nawet tabor. Okazuje się, że pomysł ma szansę na renesans.

Dodatkową atrakcją takich turystycznych przejazdów jest wykorzystanie tych linii kolejowych, na których na co dzień pociągi pasażerskie nie jeżdżą. Dzięki temu raz na rok, dwa pociągi pojawiają się np. w Szubinie, Kcyni, czy Sępólnie Krajeńskim. Swego czasu często pociągi ,,retro” gościły w Koronowie, ale od kilku lat pojawił się problem z powodu zdewastowania fragmentu torów przez złodziei.

 

– Swego czasu swoją kolej turystyczną ,,retro” planowało uruchomić Województwo Kujawsko-Pomorskie, niestety to przedsięwzięcie się nie udało. Co się stało ze składnikami mienia zakupionymi na potrzeby utworzenia kolei turystycznej? – pytał na poniedziałkowej sesji sejmiku radny Jerzy Gawęda. Radny wskazywał na aspekt społeczny takich przejazdów, mobilizujące społeczności lokalne.

 

Warto przypomnieć chociażby imprezy towarzyszące przejazdom po niewykorzystywanej pasażersko linii kolejowej nr 281 na odcinku Chojnice – Kcynia, gdzie swego czasu jeden z gminnych domów kultury zaaranżował napad na pociąg wzorowany okresem dzikiego zachodu,czy wykorzystanie pociągu turystycznego jako atrakcji przy dożynkach w Mroczy.

 

– Koncepcja kolei turystycznej żyje, będzie rewitalizacja naszego taboru, są na ten cel zabezpieczone środki – poinformował radnego marszałek Piotr Całbecki – Podejmuje się tego zadania ale nie jest ono takie proste, bo brakuje fachowców do wyremontowania tego taboru.

 

Marszałek województwa poinformował, że udało się chętnych znaleźć dopiero na Ukrainie.