Na razie jest to tylko koncepcja, ale decyzje mają zapadać dość szybko, bowiem już w środę radni zdecydują utworzeniu i nadaniu statutu ,,Bydgoskiego Centrum Sportu”. Celem jednostki budżetowej Miasta Bydgoszczy będzie zarządzanie najważniejszymi obiektami sportowymi. Nie będzie to jednak całkowicie nowy twór.
Prezydent przedłożył projekt zakładający przekształcenie powołanej w 2003 roku jednostki organizacyjnej o nazwie Hala Sportowo – Widowiskowa ,,Łuczniczka” na Bydgoskie Centrum Sportu wraz z nadaniem nowego statutu. Siedzibą BCS miałby być Kompleks Sportowy Zawisza przy ulicy Gdańskiej 163. Jak wynika z zapowiedzi BCS zarządzałby nadal ,,Łuczniczką” oraz stadionem Zawiszy, za wyłączeniem hotelu ,,Zawisza” oraz hali tenisowej. Powyższa zmiana organizacyjna miałaby obowiązywać od 1 stycznia. Do tego czasu obiektami Zawiszy zarządza Cywilno-Wojskowy Związek Sportowy Zawisza, któremu prezydent z końcem roku wypowiedział miejskie obiekty sportowe.
W 2016 roku radni powołali natomiast spółkę ,,Bydgoskie Obiekty Sportowe”, która weźmie pod swój zarząd m.in. Torbyd, hotel ,,Zawisza”, hale tenisowa na Zawiszy, czy budowany przy ulicy Królowej Jadwigi kompleks Astorii.
Szersza dyskusja o nowej organizacji szykuje się na środowej sesji Rady Miasta. Wypowiedzenie zarządzania obiektami CWZS-owi najprawdopodobniej związane jest z opinią Najwyższej Izby Kontroli, iż związek sportowy nie może być dotowany z budżetu miasta, z punktu widzenia obowiązującego w Polsce prawa. CWZS otrzymywał przez ostatnie lata dotacje na zarządzanie kompleksem Zawiszy przy ulicy Gdańskiej.
