Kilka miesięcy temu odeszła Irena Szewińska, najbardziej utytułowana polska lekkoatletka, a także Honorowa Obywatelska Bydgoszczy. Dzisiaj będziemy o niej pamiętać i oddawać jej cześć, ale w dość nietypowy, sportowy sposób. Przed nami bowiem zmagania na najwyższym poziomie na stadionie Zawiszy w ramach I Memoriału Ireny Szewińskiej.
– To dzięki niej mieliśmy wiele imprez lekkoatletycznych w naszym województwie, w naszym mieście, to ona pomagała je organizować, dlatego my chcemy uczcić pamięć Ireny – mówił na konferencji prasowej Krzysztof Wolsztyński, odpowiadający za organizację zawodów. We wtorek na Wyspie Młyńskiej odbyły się ciekawe zawody tyczkarskie (piszemy szerzej o nich – To były dobre zawody, ale Paweł Wojciechowski był zdecydowanie najlepszy ). Najwięcej będzie się działo jednak w środę na stadionie Zawiszy, gdzie zobaczymy najlepszych polskich lekkoatletów.
-Wywołała wiele pozytywnych emocji, rozpromowała polską lekkątletykę na całą Europę, na cały świat. Rok temu osobiście pamiętam, że właśnie tutaj w Bydgoszczy, po mitingu wygrywając, pani Irena powiedziała mi, że w końcu ktoś w Polsce zaczął szybko biegać, że polskie 400 metrów idzie do przodu. Te słowa na pewno zapamiętam na bardzo wiele – wspomina aktualna halowa mistrzynie Europy Justyna Święty-Ersetic, która w biegu na 400 metrów zmierzy się m.in. z bydgoszczanką Igą Baumgart-Witan – Dla mnie ten sezon nie zaczął się tak jak zwykle z wielkim przytupem, sport lubi cierpliwość, mam nadzieje, że jutro damy z dziewczynami wielkie show i któraś pokusi się o rekord mitingu – zapowiada Święty-Ersetic.
Stadion Zawiszy był miejscem, gdzie swoje pierwsze poważne sukcesy na Mistrzostwach Świata U-21 i Mistrzostwach U-23 uzyskiwał radzący sobie dobrze nawet w rywalizacji z seniorami w pchnięciu kulą Konrad Bukowiecki, w środę przyjdzie mu zmierzyć się z bardziej doświadczonym Michałem Haratykiem i zawodnikami ze świata – To jest sport techniczny i jednego dnia pchamy bardzo daleko, a innego możemy bardzo blisko. Na pewno dla polskich kibiców takim smaczkiem będzie pojedynek mój i Michała – zapowiada Bukowiecki.
-Pani Irena się zawsze charakteryzowała tym, że mówiła bardzo z serca, była często wzruszona, kiedy wspominała te momenty które miała okazję doświadczać przez te wiele lat. I to pozostaje w mojej pamięci – wspomina Adam Kszczot, mistrz Europy ze stadionu w Berlinie – To jest kolejna okazja, aby wystartować w Polsce, przed polską publicznością, z polskimi kibicami, żeby pokazać jak można w Polsce dobrze imprezy robić.
Adam Kszczot będzie musiał zmierzyć się z Marcinem Lewandowskim z Zawiszy, który z kolei jest halowym mistrzem Europy na 1500 metrów – Będę robił swoje, będę chciał się pokazać z jak najlepszej strony, przed swoimi kibicami. Szczególna okazja i bardzo to lubię.
Cała konferencja prasowa:
Przed I Memoriałem Ireny Szewińskiej
Opublikowany przez Portal Kujawski Wtorek, 11 czerwca 2019
Zawody rozpoczną się o godzinie 17:00 na stadionie Zawiszy.