Zdjął koło wraz z blokadą. Został potraktowany dość łagodnie

OpenStreetMaps

W serwisie YouTube można bez problemu znaleźć filmiki na których zdejmuje ktoś koło z założoną przez straż miejską blokadą, po czym zakłada koło zapasowe. Robiąc coś takiego musimy się jednak liczyć z konsekwencjami. W sobotę do takiego incydentu doszło w centrum Bydgoszczy.

Na ulicy Przy Zamczysku (pomiędzy kościołem jezuickim i ulicą Grodzka) strażnicy miejscy założyli blokadę na kolo zaparkowanego niezgodnie z przepisami pojazdu – Około godz. 20:20 ten sam patrol zauważył przy samochodzie mężczyznę, który wymienił koło na zapasowe, natomiast koło z założoną blokadą umieścił w bagażniku – informuje Straż Miejska.

 

Na miejsce wezwano policjantów, bowiem uznano ten czyn za kradzież blokady. Policyjny patrol dość łagodnie ukarał kierowcę mandatem w wysokości 300 zł za dokonanie kradzieży. Gdyby sprawa trafiła do sądu to konsekwencje mogłyby być znacznie większe, dużo zależałoby od wartości na jaką wyceniana jest blokada, bowiem w grę mogła wchodzić nawet kara więzienia.

 

Straż Miejska ukarała kierowce natomiast kolejnym mandatem w wysokości 300 zł, tym razem za nieprawidłowe parkowanie.