We wrześniu ubiegłego roku bez większego echa została zawarta umowa partnerska pomiędzy Bydgoszczą a bułgarskim miastem Sliven liczącym blisko 100 tys. mieszkańców, mający tradycje uniwersyteckie. Jak przyznaje włodarz Sliven Stefan Radev, stosunki między miastami funkcjonują od dawna, sięgają okresów żelaznej kurtyny.
W ramach programu ,,United Europe – security, solidarity and stability for all” we wrześniu Sliven wraz z Bydgoszczą i sebrskim Nis zorganizowali w Bułgarii forum gospodarcze. Dla Bydgoszczy była to okazja, aby zaprezentować swoje atuty i pochwalić się np. dobrze funkcjonującym systemem edukacji.
Ostatnio o Bydgoszczy burmistrz Stefan Radev wspomniał w rozmowie z bułgarskim branżowym portalem ,,The Mayor”, mówiąc o utrzymywaniu stosunków przez Sliven i Bydgoszcz przed kilkoma dekadami, wyrażając jednocześnie nadzieje, że uda się tamte relacje odnowić już wewnątrz Unii Europejskiej.
W przeszłości znana w Sliven była też restauracja o nazwie Bydgoszcz.
W ostatnim czasie Sliven stawia podobnie jak Bydgoszcz na rozwój niskoemisyjnego transportu. Miasto kupuje m.in. trolejbusy, którym w Bydgoszczy nie udało się ostatecznie zadomowić. Ochrona środowiska to również jeden z priorytetów burmistrza Radeva. Swego czasu Sliven słynęło w Europie jako stolica przemysłu tekstyliowego, obecnie posiada jedną z najbogatszych bułgarskich kolekcji dzieł sztuki.