Dzisiaj wyszła na jaw informacja, że bydgoszczanin, który ze stwierdzonym COVID-19 przebywał na leczeniu w Szpitalu Regionalnym w Grudziądzu, uciekł z placówki i wrócił do Bydgoszczy. Mężczyzna został dość szybko zatrzymany przez policję, za narażenie osób postronnych na zachorowanie z powodu swojej głupoty odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu, ale dopiero dzisiaj sprawa wyszła na jaw. Policjanci prowadzą również postępowanie wyjaśniające w szpitalu, które ma wyjaśnić jak mogło dojść do ucieczki. Mężczyzna po zatrzymaniu przez policję ponownie trafił do grudziądzkiej placówki.