W kwietniu co roku pisany był egzamin ósmoklasisty, natomiast po długim weekendzie majowym przypadają egzaminy maturalne. Z dnia na dzień coraz bardziej sytuacja uświadamia nas, że te terminy są nierealne. O ile egzamin ósmoklasisty nie jest aż tak ważny, to egzaminy maturalne to dla tegorocznych maturzystów sprawa kluczowa. Póki co jednak brak jednoznacznych sygnałów.
Zajęcia w szkołach zostały zawieszone do 15 kwietnia, czyli wznowione powinny być zaraz po Wielkanocy. Tak przynajmniej wynika z decyzji rządowych na dzisiaj, ale wciąż rosnąca liczba zachorowań pozwala przewidzieć, że powrót do szkół w kwietniu jest mało realny.
W debacie politycznej dzisiaj tematem najgłośniejszym jest to, czy 10 maja odbędzie się I tura wyborów prezydenckich. Gdyby zapadła decyzja o przełożeniu wyborów, albo nawet jak się spekuluje, miałyby się odbyć korespondencyjnie, to trzeba by się liczyć również z przełożeniem matur.
Zdaniem posła Jana Szopińskiego, niepewność terminu egzaminu maturalnego jest dla maturzystów przedmiotem dodatkowego stresu, stąd też we wtorek zwrócił się do ministra edukacji narodowej, aby jak najszybciej podjąć decyzję co dalej z maturami, a w przypadku przełożenia terminu, jak najszybciej go ustalić – Próba organizacji egzaminów zewnętrznych w dotychczas zaplanowanych terminach, na terenie placówek, w dotychczasowej, a za razem najbardziej obiektywnej formule, w okresie szalejącej epidemii byłaby – moim zdaniem – przejawem skrajnej nieodpowiedzialności, a być może nawet działaniem przestępczym ze strony władz państwowych, nie mieszczącym się w europejskich kanonach moralnych i prawnych. Z drugiej strony, próba organizacji tak kluczowych dla kariery i psychiki młodego obywatela egzaminów w formie zdalnej (internetowej), byłaby czynem niepedagogicznym i po prostu nieuczciwym, bowiem zróżnicowany status materialny uczniów, zróżnicowany dostęp do różnej jakości Internetu, posiadanie różnej klasy i o różnym stanie technicznym komputerów oraz niewydolność oświatowych systemów informatycznych, nie zapewniają równości warunków i równości szans uczniów przystępujących do tych egzaminów – pisze parlamentarzysta.
Wczoraj interpelacje w sprawie matur złożył też poseł Paweł Olszewski, który pyta ministerstwo o plany dotyczące tegorocznych matur oraz w jaki sposób to wpłynie na rok akademicki 2020/2021. Jak wiemy, również funkcjonowanie szkolnictwa wyższego w Polsce jest obecnie zawieszone.