Pierwszą dobrą wiadomością dla Bydgoszczy jest ustalenie, że będzie gospodarzem również 3. Memoriału im. Ireny Szewińskiej, który odbędzie się 30 czerwca 2021 roku. Druga – będzie to wydarzenie już innej rangi o znacznie wyższym prestiżu – World Athletics awansowała Memoriał do rangi Gold, przez co kolejne mitingi będą wydarzeniami lekkoatletyczymi prawie najwyższej rangi, wyżej jest bowiem tylko Diamentowa Liga.
– To wielka chwila nie tylko dla środowiska lekkoatletycznego, czy dla sztabu, który organizuje Memoriał Ireny Szewińskiej, ale także dla Bydgoszczy i województwa kujawsko-pomorskiego. Poprzez ciężką pracę i wspaniałą organizację dwóch poprzednich edycji, udało się to osiągnąć – cieszy się Krzysztof Wolsztyński, dyrektor Memoriału Ireny Szewińskiej i prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Status Gold z polskim imprez ma tylko chorzowski Memoriał Kamili Skolimowskiej, przez co jak podkreśla Wolsztyński, Polska jest jedynym krajem na świecie organizującym dwa wydarzenia o randze Gold.
– Podwyższenie kategorii Memoriału to oczywisty prestiż, ale nie tylko. Będzie to skutkować jeszcze większym zainteresowaniem światowych gwiazd do startów w Bydgoszczy. Mamy nadzieję, że dzięki wyższej pozycji w lekkoatletycznym świecie łatwiej będzie nam pozyskiwać sponsorów i partnerów. To już przecież prawie Diamentowa Liga, najwyższy poziom – zauważa Piotr Długosielski, menedżer Memoriału Ireny Szewińskiej.
1. Memoriał Ireny Szewińskiej został zorganizowany w 2019 roku, wchodząc w miejsce organizowanego na Zawiszy przez wiele lat Europejskiego Festiwalu Lekkoatletycznego, dając tak naprawdę czerwcowemu mitingowi znacznie wyższej rangi. Nie ustalono jednak, że Memoriał chyba największej polskiej lekkoatletki na zawsze będzie związany z Bydgoszczą, cieszy zatem decyzja, że również 3. edycja, podobnie jak tegoroczna 2., zorganizowana co prawda z trudnościami z uwagi na pandemię, odbywa się w Bydgoszczy.
– Irena była związana z Bydgoszczą, bardzo często nas odwiedzała, lobbowała organizację wielu międzynarodowych imprez i wspierała nas w tym. Po prostu zasłużyła, by właśnie ten memoriał odbywał się tutaj. A do tego w 1976 roku właśnie w Bydgoszczy Irena Szewińska pobiła rekord świata na 400 metrów. Ona zasłużyła na to, by miasto ją honorowała, tak jak Bydgoszcz zasługiwała na to, by mieć miejsce w sercu pani Ireny – mówi Wolsztyński.