Nie ma pomysłu na zabytkową siedzibę Dyrekcji Kolejowej



Fot: CC0 by Pit1233

Fot: CC0 by Pit1233

W XIX przy dzisiejszej ulicy Deszczowej zbudowano okazały gmach jako siedzibę Pruskiej Kolei Wschodniej. Od 2012 większościowym właścicielem obiektu jest Miasto Bydgoszcz – obiekt w dużej mierze jest nieużytkowany, a generuje koszty. Dzisiaj informacje o tym obiekcie przedstawiali na sesji Rady Miasta przedstawiciele prezydenta, na wniosek radnych PiS.

 

W 2012 roku budynek postanowił przejąć bydgoski samorząd od PKP, które zresztą od dłuższego czasu było zainteresowane jego zbyciem. Od samego początku Rada Miasta zakładała przekazanie go następnie w darowiźnie Collegium Medicum UMK, które zainteresowane było utworzeniem nowych kierunków, w tym stomatologii. Wówczas radnymi kierowała chęć wzmacniania CM UMK w Bydgoszczy. Mniej niż 1/4 obiektu wykorzystuje prywatna przychodnia. Darowiznę CM UMK przekazano w 2013 roku.

 

Na przełomie 2017 i 2018 roku uczelnia zwróciła darowiznę, bowiem nie było możliwości wykorzystania darowizny zgodnie z zakładanym celem. Jak była mowa na sesji – Ministerstwo Zdrowia miało ocenić kierunek działań negatywnie. Przed dwoma laty wskazywano również na problem, że część obiektu wykorzystuje po decyzji Sejmiku Województwa prywatna przychodnia, co mogło utrudniać zagospodarowanie obiektu na cele uczelniane. Zapewne dokładnie nie dowiemy się dlaczego CM UMK nie wykorzystało budynku, ale tamta koncepcja jaka kierowała radnymi w 2012 roku upadła.

 

Od 2018 roku budynkiem zarządza ADM, co do czerwca bieżącego miasta kosztowało miasto ponad 1 mln zł, w tym koszty remontów bieżących.

 

Prezydent skierował do 6 instytucji państwowych – w tym Archiwum Państwowego, Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Ministerstwa Obrony Narodowej ofertę, że obiekt może być wykorzystany przez instytucje państwowe. Jak się jednak dowiadujemy, nie pojawiło się jednak żadne zainteresowanie.