Po stu latach wojsko wielkopolskie ponownie na płycie Starego Rynku

Dzisiaj jeden z kulminacyjnych dni obchodów powrotu Bydgoszczy do Macierzy, z uwagi na to, że mamy niedzielę, dzień wolny od pracy, dla mieszkańców przygotowano w centrum wiele atrakcji, chociażby w zabytkowym tramwaju przy ulicy Długiej działał punkt werbunkowy, w którym można było wyrobić sobie legitymację żołnierza armii wielkopolskiej, biorącej udział w Powstaniu Wielkopolskim. Chętnych nie brakowało.

Patrząc historycznie, dzisiaj (19 stycznia) świętujemy rocznicę symbolicznej uroczystości jaka rozegrała się w 1920 roku w sali sesyjnej bydgoskiego ratusza, w trakcie której niemiecki burmistrz Hugo Wolf przekazał klucze do miasta Janowi Maciaszkowi, wskazanemu przez rząd polski jako komisarycznemu prezydentowi Bydgoszczy. Tak w życie weszły ustalenia traktatu wersalskiego.

O godzinie 14:00 odbyła się na Starym Rynku i przed ratuszem inscenizacja tamtych wydarzeń, ubogacona śpiewem pieśni patriotycznych. Fragmenty inscenizacji artystycznej publikujemy w ramach relacji filmowej z obchodów. W dalszej części inscenizacji przeszliśmy do dnia kolejnego 20 stycznia, ponownie na Stary Rynek wkroczyły wojska wielkopolskie – rekonstruktorzy zjechali się z całego kraju, nie brakowało też konnicy, a na czele pojawił się płk. Bernard Śliwiński, jeden z ważniejszych dowódców Powstania Wielkopolskiego, późniejszy prezydent Bydgoszczy. Pewnie nie była to ta atmosfera jaka towarzyszyła bydgoszczanom przed wiekiem, ale momentami robiło się podniośle, co dało przynajmniej namiastkę tamtej atmosfery. Bydgoszcz od 100 lat jest polska i niech tak pozostanie. Inscenizację zakończyło wręczenie kwiatów Śliwińskiemu przez Maciaszka.

Na zakończenie uczestnicy i oglądający inscenizację rozeszli na Wyspę Młyńską tańcząc Poloneza. W ten sposób radośnie świętujemy 100. rocznicę powrotu Bydgoszczy do Polski.