Prezydent Bydgoszczy nie widzi możliwości przeprowadzenia wyborów

Prezydent Bydgoszczy nie widzi możliwości przeprowadzenia wyborów

Samorządy odgrywają kluczową rolę w przygotowaniu wyborów prezydenckich. Wielu włodarzy samorządów już dzisiaj zapowiada, że jeżeli sytuacja epidemiczna radykalnie się nie poprawi, to nie podejmie się przygotowania planowanych na 10 maja wyborów.

– W tej chwili na barkach samorządowców spoczywa przygotowanie wyborów – ocenia prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, który był wczoraj uczestnikiem wideokonferencji prezydentów miast i marszałków z premierem – Pan minister Kamiński na twardo mówił, że musimy wszystkie zadania przewidziane do realizacji wyborów musimy realizować na bieżąco. Rano marszałek Terlecki straszył nas, że każdy który nie będzie tego realizować będzie zastąpiony komisarzem. Był na tej konferencji także pan minister Szumowski, który stwierdził jednoznacznie, że ilość potrzebujących pomocy i tych którzy będą umierać, będzie rosła przez najbliższe tygodnie wykładniczo.

 

Zdaniem prezydenta Bydgoszczy organizowanie wyborów jest dużym ryzykiem – Nikt z nas samorządowców nie chcą wziąć odpowiedzialności, przyłożyć ręki do tego, że będziemy narażać Polaków, naszych mieszkańców na zarażenie lub na śmierć. Na to jest stanowcze nie strony samorządowej.

 

– Ja osobiście do tego swoich pracowników nie będę namawiał – deklaruje prezydent Bydgoszczy.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/_IC6zqEx9Qo” frameborder=”0″ allow=”accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture” allowfullscreen ]