Wiceminister nauki o Collegium Medicum w strukturach UMK: Nic nie jest na zawsze



Wiceminister nauki o Collegium Medicum w strukturach UMK: Nic nie jest na zawsze

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego nadal stoi na stanowisku, że wydzielanie Collegium Medicum ze struktury Uniwersytetu Mikołaja Kopernika to zły kierunek, ale też wskazuje na konkretny warunek – UMK musi respektować autonomię Collegium, jeżeli w tym zakresie będzie trudna współpraca, to ministerstwo może zmienić zdanie.

Dzisiaj w Bydgoszczy gościł wiceminister Wojciech Maksymowicz, który zapoznał się z prototypem respiratora opracowanego na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym, o czym więcej piszemy – Wiceminister nauki w Bydgoszczy o potrzebie rozwijania polskiego przemysłu budowy respiratorów

 

Przy tej okazji nie sposób byłoby go nie zapytać, czy ministerstwo z racji tego, że epidemia COVID-19 pokazuje braki w personelu medycznym, nie zmieniło swojego nastawienia do projektu utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy, na bazie Collegium Medicum – Uniwersytet Mikołaja Kopernika, razem z Collegium Medicum, a może w dużej mierze też dzięki tej fuzji właśnie, znalazł się wśród 10 nie tylko uniwersytetów, ale wszystkich uczelni w Polsce, nagrodzonych tego typu wyróżnieniem i pieniędzmi. W tym momencie niewątpliwie odcięcie Collegium Medicum sprawiłoby, że ani CM, ani UMK nie dostaliby pieniędzy – pieniądze by zniknęły, uczelnia by nie była badawcza, pozycja zaburzona – mówił wiceminister Wojciech Maksymowicz, wskazując jak duże znaczenie dla pozycji toruńskiego uniwersytetu ma bydgoskie Collegium Medicum.

 

– Należy się przyglądać, na ile władze Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, bo one poczuły zagrożenie – zobowiązały się, że nie będą autorytarnie pomijać tej niezbędnej autonomii Collegium Medicum – wyjaśnia wiceminister Maksymowicz – Również władze uniwersytetu w tej części toruńskiej uwzględniły, że muszą stworzyć autonomię, jeżeli dalej będą wątpliwości w tym zakresie, to oczywiście nic nie jest na zawsze, dlatego można wracać do dyskusji. W tej chwili, według naszej analizy wewnątrz rządu, mimo tak dobrego adwokata wewnątrz rządu szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasza Schreibera. On bardzo przekonywał, ale argumenty czysto analityczne przemawiały, żeby tego nie zrobić.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/FFfTG_TdkNk” frameborder=”0″ allow=”accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture” allowfullscreen ]