Ogłoszony w sobotę przez Prawo i Sprawiedliwość program ,,Nowy Ład” może w sposób dotkliwy uderzyć w samorządy, poprzez ograniczenie wpływów do budżetu, przez co konieczne może być ograniczenie inwestycji. Zdaniem prezydenta Rafała Bruskiego Bydgoszcz kosztować będzie to 100 mln zł rocznie.
– Samorządowcy w całej Polsce dowiedzieli się, że znowu będziemy mieli mniej pieniędzy do dyspozycji na oczekiwane przez mieszkańców inwestycje, ponieważ ten program, który rząd zaproponował znowu ograniczy dochody – wyjaśnia prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.
Samorządy gminne i powiatowe (Bydgoszcz jest miastem na prawach powiatu) w dużej mierze finansowane są z wpływów z podatku PIT, stąd też przyjęta w 2019 roku obniżka tego podatku o 1% wpłynęła na finanse miasta. PiS chce podnieść kwotę wolną od podatku do 30 tys. zł, co również nie będzie bez znaczenia na finanse samorządów – Szacunek dokonaliśmy w ramach Unii Metropolii Polskich – szacujemy, że dla Bydgoszczy będzie to kolejne 100 mln zł mniej środków, więc to niewątpliwie wpłynie na tempo realizacji inwestycji. Na to nie mamy wpływu – wyjaśnia prezydent Bydgoszczy – Mogę tylko żałować, że te decyzje, które są w ostatnich latach zmniejszają rolę samorządu lokalnego.
Miasta w mniejszym stopniu finansowane są też z podatku CIT. W podatku VAT nie mają żadnego udziału.