W Wielki Piątek Kościół wspomina pojmanie, skazanie na śmierć i ukrzyżowanie Jezusa Chrystusa, tego dnia nie odprawia się Mszy Świętej – zamiast której odbywają się nabożeństwa Drogi Krzyżowej, zaś punktem centralnym jest Liturgia Męki Pańskiej. W Bazylice Świętego Piotra w Watykanie odprawiono liturgię pod przewodnictwem papieża Franciszka.
Kazanie wygłosił kapucyn, kaznodzieja Domu Papieskiego kard. Raniero Cantalamess, w której przestrzegał kapłanów przed angażowanie się w spory polityczne. Kardynał Cantalamess wspomniał, że za życia Jezusa Chrystusa wśród Żydów działały cztery partie polityczne, stąd też widoczna była polaryzacja: faryzeusze, sadeceusze, herodianie i zeloci – Jezus nie stanął po stronie żadnej z nich i energicznie opierał się próbom przeciągnięcia go na jedną lub drugą stronę. W tej decyzji wiernie za Nim podążała pierwsza wspólnota chrześcijańska – mówił w homili.
Kardynał podkreślił – Jest to przykład przede wszystkim dla pasterzy, którzy muszą być pasterzami całej owczarni, a nie tylko jednej jej części. Dlatego jako pierwsi muszą uczynić poważny rachunek sumienia i zadać sobie pytanie – gdzie prowadzą swoją owczarnię: czy po swojej stronie? Czy po stronie Jezusa?
Ojciec Cantalamess wskazał, że misją Kościoła katolickiego powinno być dążenie do jedności wszystkich kościołów, przytoczył przy tym cytat z Ewangelii spisanej przez św. Jana, przypominają, że Chrystus umarł na krzyżu – ,,by rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno”.
Wielki Piątek to przede wszystkim dzień zadumy nad Męką Chrystusa.