Minister edukacji zachęca do szczepień. Alternatywą powrót do nauki zdalnej

Chcę uniknąć przejścia na naukę zdalną, która była koniecznością, ale wyrządziła wiele szkód. Nie wracajmy do nauki zdalnej, ale żeby do niej nie wracać – szczepmy się – zaapelował w czwartek w Biłgoraju minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Ministerstwo Czarnka daje do zrozumienia, że nie planuje powrotu do nauczania zdalnego, mogą się pojawiać jedynie pojedyncze szkoły, w przypadku większych skupisk zachorowań. Ostatnie dni pokazują jednak, że zakażeń jest więcej niż przewidywały rządowe prognozy.

 

Szef MEiN uczestniczył w czwartek w obchodach Dnia Edukacji Narodowej, połączonych z uroczystością oddania do użytku rewitalizowanej hali sportowej Zespołu Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących w Biłgoraju.

 

„Ja naprawdę chcę, żeby nie stało się to, co stało się przy drugiej i trzeciej fali, czyli przejście na naukę zdalną” – powiedział Czarnek.

 

Jak dodał, choć nauka zdalna była koniecznością, to wyrządziła wiele szkód. „To była przykra konieczność, ale wyrządziła wiele szkód, z którymi się teraz borykamy – to są szkody w wiedzy naszych uczniów, która jest na niższym poziomie niż byłaby normalnie, gdyby nauka była stacjonarna” – powiedział Czarnek.

 

Jego zdaniem nauka online wyrządziła też szkody w kondycji fizycznej i psychicznej uczniów.

 

„Nie wracajmy do nauki zdalnej. Ale, żeby do niej nie wracać – szczepmy się. I przestrzegajmy zasad sanitarnych” – zaapelował szef MEiN. (PAP)

 

Autorka: Agata Zbieg

 

agz/ joz/