Początek maja miał przynieść powrót lotów linii lotniczych RyanAir na bydgoskie lotnisko. Ta informacja jest już nieaktualna i najszybszy termin wznowienia lotów nad Brdę przez irlandzkiego przewoźnika to druga połowa maja. Termin ten był przesuwany już kilkukrotnie, więc i tych terminów nie możemy traktować jako pewnik.
W Wielkiej Brytanii szczepienia na masową skalę prowadzone były już w grudniu – pod koniec marca szacuje się, że zaszczepiono około 50% populacji tego kraju, w tym tygodniu otwarte zostały puby, co pokazuje, że Brytyjczycy powoli mają już pandemię za sobą. W Polsce być może do końca kwietnia uda się zaszczepić 20% populacji, ale tylko jedną dawką szczepionki, w przypadku dwóch dawek (pełne zaszczepienie ) oscylujemy w okolicy 5%. Obecne wskaźniki Wielkiej Brytanii osiągniemy zatem najszybciej w sierpniu, dlatego też Brytyjczycy nie specjalnie czekają na gości z Polski, uchodzącej za kraj wysokiego ryzyka epidemicznego.
RyanAir według najnowszego planu planuje wznowić loty z Bydgoszczy do Londynu od 17 maja, łącznie odbywałyby się cztery loty w tygodniu – dwa na lotnisko Stansted i dwa Luton. Od 18 maja będą także loty do stolicy Irlandii Dublina, stolicy Ukrainy Kijowa oraz do Birmingham. Taki jest przynajmniej plan na dzisiaj.
Loty do Wielkiej Brytanii z Bydgoszczy zostały czasowo zawieszone przez RyanAir w listopadzie z powodów ekonomicznych, w grudniu przewoźnik je wznowił, ale po kilku dniach polskie władze ich zakazały z uwagi na zagrożenie wariantem brytyjskim COVID-19. W styczniu zakaz zniesiono, ale póki co przewoźnik ostrożnie podchodzi do ich reaktywacji, choć były nawet plany powrotu lotów na przełomie lutego i marca.
Pod koniec marca loty na trasie Bydgoszcz – Warszawa uruchomił PLL LOT.