Szopiński: 201 tys. zł dla Portu Lotniczego Bydgoszcz to kwota niewystarczająca

Fot: PLB

Fot: PLB

Zakaz lotów z Wielkiej Brytanii, który obowiązywał pierwotnie do środy 6 stycznia, został wydłużony do przynajmniej do 13 stycznia, co poważnie ogranicza możliwość funkcjonowania Portu Lotniczego Bydgoszcz. Odbywają się co prawda pojedyncze loty do Wielkiej Brytanii (kraj ten nie ogranicza bowiem przylotów z Polski), ale jedynie w jedną stronę. Przypomnijmy, że wsparcie rządowe dla bydgoskiego lotniska w związku z pandemią to zaledwie 201 tys. zł.

O tej kwocie wielokrotnie pisały media, niekiedy wskazując wręcz na absurdalność tej kwoty. Kilka dni temu informowaliśmy, że większościowy udziałowiec – Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego chce przeznaczyć 12 mln na dokapitalizowanie. Oficjalne tłumaczenie rządu, to ograniczenia w pomocy publicznej narzucone przez Komisję Europejską, która miała pozwolić jedynie na pokrycie strat za okres od marca do czerwca.

 

Poseł interpeluje przedstawiając argumenty

W tym temacie pojawiło się w ostatnich miesiącach przynajmniej kilka interpelacji poselskich. Poseł Jan Szopiński nie traktuje jednak po wyjaśnieniach ministrów, za sprawę zamkniętą, w grudniu ponownie upomniał się o potrzebę wyższego wsparcia dla Portu Lotniczego Bydgoszcz – O ile porty centralne, takie jak Lotnisko Chopina w Warszawie oraz główny przewoźnik Polskie Linie Lotnicze LOT SA, ma otrzymać pomoc finansową rządu w wysokości 3 mld zł w związku ze światowym kryzysem, to porty regionalne nie mogą liczyć na podobnie skuteczne wsparcie ze strony samorządów, bo mają one dużo mniejsze, także proporcjonalnie, środki oraz mniejsze możliwości zadłużania się – czytamy w interpelacji.

 

Szopiński wskazuje również wątpliwą argumentację co do tego, czy pomoc powinna obejmować okres tylko do czerwca, przedstawiając jako argument statystyki – w czerwcu, w pierwszym miesiącu po tzw. locdownie liczba obsłużonych pasażerów była o 81% mniejsza niż w czerwcu 2019 roku, listopad z powodu zawieszenia lotów przez przewoźników przyniósł spadek o 94% w stosunku do analogicznego okresu 2019 roku. Najlepiej wypadł sierpień, w którym spadek dynamiki wyniósł tylko 38%. Jedną z głównych przyczyn spadku jest wycofanie się na nieokreślony czas niemieckich linii lotniczy Lufthansa, które przez lata poszerzały ofertę dla Bydgoszczy – Wszystkie spadki liczby operacji lotniczych oraz liczby odprawianych pasażerów mają bezpośrednie przełożenie zarówno na wyniki ekonomiczne, jak też na zakres realizowanych usług przewozowych. W tej sytuacji, kwota 201.000 zł, jaką otrzymał Port Lotniczy Bydgoszcz SA tytułem strat poniesionych w 2020 r. z powody kryzysu ekonomicznego wywołanego pandemią COVID-19 jest zdecydowanie niewystarczająca – ocenia poseł Szopiński.

 

Pozostaje nam czekać na odpowiedź.