Wrzawa po pismach starosty inowrocławskiego, która domagała się zaświadczeń o szczepieniach

Wrzawa po pismach starosty inowrocławskiego, która domagała się zaświadczeń o szczepieniach

Badania i statystyka jednoznacznie wykazują, że problem IV fali COVID-19 dotyczy głównie osób niezaszczepionych. Starosta inowrocławska Wiesława Pawłowska chciała chronić osoby zaszczepione, aby ograniczyć kontakt osób zaszczepionych z niezaszczepionymi. Zrobiła się z tego powodu ogólnopolska wrzawa.

Starosta zobowiązała pracowników podlegającego jej Starostwa Powiatowego do przedstawiania do dzisiaj (28 września) zaświadczeń o zaszczepieniu się. W planach pracy rządu jest wprowadzenie ustawy, która ma umożliwić pozyskanie przez pracodawcę takich danych z rejestrów medycznych, na razie nie weszła ona jednak w życie, stąd też starosta próbowała uzyskać taką wiedzę wywiadem wewnętrznym. Jak przyznaje w rozmowie z PolsatNews starostwo rozważało np. wydzielenie osobnych toalet oraz pomieszczeń socjalnych.

 

Wrzawę wywołali niezaszczepieni pracownicy, którzy obawiają się, że pracodawca wyśle ich jesienią na bezpłatny urlop. Temat wykorzystują też politycy, którzy mówią wprost, że to segregacja sanitarna. Problem wcale nie musi być jednak duży, bowiem okazuje się, ze na dość spory zakład pracy jakim jest starostwo, tylko pojedyncze osoby nie są zainteresowane zaszczepieniem się.