W styczniu nie brakowało głosów krytycznych po dość znaczącej podwyżce cen biletów w pociągach PKP Intercity, dość aktywni w krytyce polityki państwowego przewoźnika byli posłowie opozycji. Następnie ze strony rządu padła zapowiedź, że od marca będzie znowu obniżka cen, powrót do starych cen. Sprawdzamy jak to wygląda w przypadku Bydgoszczy.
Styczniowa podwyżka mogła być dość dotkliwa bowiem jak oszacowaliśmy dla Bydgoszczy na trasach w kierunku: Warszawy, Poznania i Trójmiasta bilety podrożały o ok. 25%, gdy jak informowało Ministerstwo Infrastruktury średnio bilety podrożały o ok. 12%, co może świadczyć, że bydgoszczanie byli bardziej dotknięci podwyżką.
Bilety od marca miały stanieć
Tak jak robiliśmy analizy w styczniu, sprawdziliśmy w ostatnią środę ceny biletów na następny dzień. Z Bydgoszczy do Warszawy w 2 klasie znalazły się one w przedziale 61-67 zł, to na pewno mniej niż 75 zł ze stycznia, ale wcześniej z dnia na dzień można było kupić bilet poniżej psychologicznej granicy 60 zł.
Do Poznania bilet na dzień następny kosztuje ok. 46 zł, do Gdyni za 53 zł. Marcowa obniżka przyniosła zatem w tych kierunkach o około 5 złotych tańsze bilety. Jeszcze w grudniu były one jednak nieco tańsze.
Nie oznacza to jednak, że ma szans pojechać taniej – do Poznania z około dwutygodniowym wyprzedzeniem możemy kupić bilet nawet za 22 zł, do Warszawy natomiast za około 30 zł (jeżeli trafimy na mniej obłożone godziny).