Krajowa 10-tka to droga śmierci przede wszystkim z winy kierowców

Materiał operacyjny policji

Materiał operacyjny policji

Wkrótce powinna rozpocząć się budowa odcinka Bydgoszcz-Toruń drogi ekspresowej S-10, o tę drogę zabiegają parlamentarzyści chociażby z tego powodu, że dochodzi na niej często do wypadków, w których giną ludzie – można by tutaj podać sporo przykładów. Trzeba jednak też pamiętać, że sporą winę za to ponoszą kierowcy.

 

W ubiegłym tygodniu policjanci z drogówki obserwowali fragment drogi krajowej nr 10 z drona, sprawdzając czy kierowcy stosują się do podwójnej ciągłej linii, która oznacza bezwzględny zakaz wyprzedzania. Wypaleniska to bardzo niebezpieczny odcinek, ale jak się okazuje nie brakowało kierowców, którzy wykonywali ryzykowne manewry, szczególnie skorzy do łamania przepisów byli motocykliści.

 

W tym wypadku musiały posypać się surowe kary.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/9d7SELo3Cak” title=”YouTube video player” frameborder=”0″ allow=”accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture; web-share” allowfullscreen ]