Młodzi Polacy niespecjalnie rozumieją o co chodzi w sporze politycznym, dlatego nie chodzą na marsze polityczne

Młodzi Polacy niespecjalnie rozumieją o co chodzi w sporze politycznym, dlatego nie chodzą na marsze polityczne

Tylko 4% Polaków w wieku 18-35 lat wzięło udział w marszu organizowanym przez Platformę Obywatelską 4 czerwca w Warszawie – wynika z badań IRCenter przeprowadzonych razem z Newseria. To badanie pokazuje, że młodzi Polacy są zmęczeni politycznymi podziałami, jednocześnie nie wierzą w swoją sprawczość. Z drugiej strony ponad połowa ankietowanych zgadza co z przesłaniem tego marszu.

– Marsz 4 czerwca i inicjatywy z nim związane po raz kolejny przywołały pytanie, czy to rzeczywiście może wpłynąć na zmianę sytuacji w Polsce. Jest wielu polityków, którzy są z nich bardzo zadowoleni, uważają, że to jest epokowe wydarzenie, przełom w świadomości ludzi. Dlatego postanowiliśmy sprawdzić, czy rzeczywiście tak jest. Okazuje się, że młodzi dorośli – jak wynika z naszych badań – stoją jakby obok tego wszystkiego, nie do końca są zainteresowani tego typu inicjatywami. Oczywiście jest pewien odsetek, który bierze w nich udział, wychowany w domach, w których pewne wartości są bardzo ważne, i oni zgodnie z tymi wartościami będą uczestniczyć w życiu politycznym. Natomiast większość młodych ludzi, uczciwie rzecz biorąc, ma to gdzieś i uznaje, że to nie jest ich problem. Powiem więcej, oni wręcz nie rozumieją, na czym polega ten problem i podział w świecie polityki – mówi agencji Newseria Biznes Dorota Peretiatkowicz, socjolożka i prezeska firmy badawczej IRCenter.

 

W tym badaniu zapytano o powody braku obecności na marszu i jak się okazuje 55% wskazać to albo brak czasu albo chęci dojazdu do Warszawy, kolejne 20% badanych twierdzi iż ich polityka nie interesuje. 19% badanych twierdzi, że nie wiedziało nic o tym marszu.

– Okazuje się, że część młodych ludzi w ogóle nie wiedziała, że taki marsz się odbywa, co pokazuje, że nasi politycy do nich nie dotarli, nie posługiwali się tymi kanałami, z których młodzi czerpią informacje o świecie. Duża część młodych dorosłych nie pojechała, bo miała inne plany, była piękna pogoda i wyjazd weekendowy był ważniejszy od tego, żeby pójść na antyrządowy marsz. Jednak najbardziej niepokojące jest to, że 39 proc. młodych nie wzięło w nim udziału, ponieważ stwierdzili, że to i tak nic nie zmieni. To pokazuje, jak duży jest odsetek osób zawiedzionych polityką i liderami, którzy w tej polityce występują – ocenia prezeska firmy badawczej IRCenter – Młodzi mają naprawdę dość podziałów, które organizuje im starsze pokolenie. Mają dosyć powoływania się na to, że jedni są dobrzy, a drudzy są źli. Uważają, że świat ma dużo więcej kolorów niż biały i czarny, i nie chcą już słyszeć o tych konfliktach, zaszłościach. Nie chcą oglądać polityków, którzy nie do końca są dla nich autorytetami, którzy zmieniają zdanie, którzy są z różnych stron atakowani, nie chcą brać udziału w tym dyskursie. Stoją z boku, przyglądają się, a działania starszych polityków budzą w nich niesmak. W efekcie duża część młodych dorosłych mówi: ten marsz nie był o mnie, nie miał ze mną nic wspólnego, nie rozumiem, jakie idee krążyły wokół tego marszu, nie rozumiem tego konfliktu, nie rozumiem, kto tam był atakowany, nie rozumiem obrony drugiej strony, w ogóle nie rozumiem, co tam się dzieje. To nie jest mój plac zabaw – mówi socjolożka.

 

Pokazuje to, że polska klasa polityczna ma problemy z dotarciem do tej grupy społecznej. Przy okazji tego badania zapytano o preferencję partyjne – największe poparcie wśród młodych ma Koalicja Obywatelska, ale to tylko 21% wskazań, o punkt procentowy mniej ma Konfederacja. Rządząca Zjednoczona Prawica uzyskuje 11%, Lewica jeszcze mniej. Co jest jednak najważniejsze -aż 23% badanych twierdzi, że nie ma na kogo głosować.

 

Młodzi nie oglądają telewizji

W pokoleniu 20 i 30-latków wiele osób nie posiada nawet telewizora, to medium bowiem nie jest specjalnie popularne w tej grupie wiekowej. Badanie Nielsena pokazują, że najmniejszą widownie stanowią osoby do 34 roku życia, natomiast z tego medium najchętniej korzystają osoby po 60-tce, spędzając średnio ponad trzy razy więcej czasu przed telewizorem niż osoby przed 30-tką.