Prototypów pociągów napędzanych wodorem jest już na świecie kilka, póki co jednak PESA Bydgoszcz dla modelu lokomotywy SM42-6Dn uzyskała jako pierwsza homologację, co w praktyce oznacza zgodę formalną na masową na użytkowanie jej na torach, następstwem tego może być masowa produkcja, w szczególności, że kilka podmiotów w Polsce jest zainteresowana tym produktem.
Świadectwo homologacyjne dla SM42-6Dn wydał Prezes Urzędu Transportu Kolejowego.
– Chciałbym podkreślić, że zarówno dla PESA, jak i UTK proces dopuszczenia do eksploatacji tej innowacyjnej lokomotywy to była podróż w nieznane. Dziękuję Prezesowi Ignacemu Górze i całemu zespołowi UTK za merytoryczną współprace i zapewniam, że będą kolejne podobne wnioski homologacyjne, bo pracujemy już nad pojazdem pasażerskim zasilanym z trakcji elektrycznej i ogniw wodorowych – zapowiedział Krzysztof Zdziarski, Prezes PESA Bydgoszcz SA.
Wodorowa lokomotywa SM42-6Dn wzbudziła spore zainteresowanie zarówno polskich, jak i zagranicznych przewoźników towarowych, którzy na specjalnym pokazie w Żmigrodzie mogli zapoznać się z procesem tankowania wodorem z mobilnej stacji tankowania oraz uczestniczyli w jazdach testowych po torze doświadczalnym.
PESA pracuje nad pojazdem pasażerskim zasilanym wodorem, a jego innowacyjność polega między innymi na tym, że będzie on wyposażony nie tylko w ogniowa wodorowe, ale także pantograf, co umożliwi korzystanie z zasilania trakcyjnego na liniach zelektryfikowanych oraz z zasilania wodorowo na odcinkach niezelektryfikowanych. Pojazd tego typu idealnie wpisuje się w potrzeby przewoźników regionalnych, a zainteresowanie nim potwierdziło już kilka samorządów.
Spółka zamierza oferować przewoźnikom nie tylko pojazdy, ale również infrastrukturę tankowania i dostawy wodoru. Stąd między innymi współpraca z PKN Orlen czy powołanie zespołu, który prowadzi z Urzędami Marszałkowskimi rozmowy o koncepcji budowy eko-systemów wodorowych obejmujących odnawialne źródła energii, elektrolizery, magazyny wodoru i stacje tankowania, które mogłyby być wykorzystywane nie tylko przez pojazdy szynowe, ale cały transport publiczny.