Licząca powierzchnie 13,5 tys. metrów kwadratowych plaża w Samociążku budzi w ostatnim czasie spore emocje wśród mieszkańców. Właścicielem tego terenu jest państwowa spółka energetyczna Enea, która postanowiła ją sprzedać, co budzi obawy części mieszkańców gminy, że nowy właściciel inaczej zagospodaruje ten teren. Temu zagadnieniu była poświęcona też środowa nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej.
Cena wywoławcza to 1,5 mln zł. Obywatelski komitet oczekuje, że plażę odkupi od Enea gmina Koronowo, co zapewnić miałoby dalej publiczny dostęp do tej plaży dla mieszkańców. W środę obradowano o tym na nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej, na której pojawił się projekt pozwalający burmistrzowi zaciągnąć dodatkowe do 3 mln zł kredytu, na zakup tej plaży. Radni w stosunku 9 za i 12 przeciw nie zgodzili się na zaciąganie kredytu, przez co formalnie burmistrz nie dysponuje środkami na zakup plaży.
Co prawda później radni w stosunku 17 za, przy tylko dwóch głosach przeciwko, podjęli uchwałę, w której zezwalają burmistrzowi na zakup tej działki, to problemem jest brak zabezpieczenia środków finansowych. Pozwala to co prawda teoretycznie burmistrzowi prowadzić negocjacje, przy czym, aby brać udział w licytacji trzeba do 25 kwietnia wpłacić 150 tys. zł wadium. Na to burmistrzowi nie pozwalają jednak zapisy budżetu.
