W środowy wieczór poseł Krzysztof Brejza w mediach społecznościowych poinformował, że premier Donald Tusk odwołał Marka Słabińskiego i powołał na tę funkcję Wojciecha Piniewskiego, co pochwalili w swoim oświadczeniu radni klubu Koalicji Obywatelskiej. W czwartek od rana w gabinecie urzędował jednak Marek Słabiński, nowy pełniący obowiązki prezydenta się nie pojawił w tym gabinecie.
– Zgodnie z decyzją premiera Morawieckiego jestem powołany do czasu wybrania nowego prezydenta miasta, czyli do wyborów samorządowych, które najprawdopodobniej odbędą się w kwietniu. Jest to termin zawity, czyli zadanie jest do wykonania do momentu rozstrzygnięcia drugiej tury wyborów – powiedział nam Marek Słabiński, który pytany o informację o decyzji premiera stwierdził – Nie może być dwóch osób, które pełnią to samo stanowisko. Nie wiem jakby to miało się odbyć, to wszystkie decyzje wydane przez osobę później wyznaczoną byłyby nieważne administracyjnie. Zapanowałby chaos administracyjny.
Stanowisko, iż nie ma w tym porządku prawnym możliwości wymiany pełniącego obowiązki prezydenta wyraził też w opinii prawnej radca prawny Wojciech Chmielewski: ,,w chwili obecnej niedopusczalne jest odwołania Pana Marka Słabińskiego z pełnienia obowiązków Prezydenta Miasta Inowrocławia i powołanie przez Prezesa Rady Ministrów nowej osoby do pełnienia funkcji Prezydenta Miasta Inowrocławia do czasu objęcia obowiązków przez nowo wybranego prezydenta miasta”. Co do zasady po wygaśnięciu mandatu prezydenta miasta przeprowadzone są przedterminowe wybory, a obowiązki prezydenta w tym czasie pełnią powołani przez premiera komisarze. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy do wyborów pozostało mniej niż 6 miesięcy, wówczas przeprowadzanie wyborów jest nieracjonalne, a taką mamy obecnie sytuację.
Radca prawny wskazuje, że do zmiany osoby pełniącej obowiązki prezydenta konieczna będzie zmiana prawa: ,,dopiero zmiana przepisu poprzez konkretne doprecyzowanie kompetencji Prezesa Rady Ministrów w zakresie powoływania i odwoływania w każdym czasie osoby pełniącej funkcję wójta, burmistrza, prezydenta pozwoli w przyszłości na ewentualne odwoływanie osoby pełniącej funkcję prezydenta”. W opinii prawnej pojawia się też sformułowanie, iż w przypadku powołania nowego pełniącego obowiązki: ,,Uważam, że taka sytuacja w praktyce mogłaby skutkować podważania legalności wydawania wszystkich decyzji, zarządzeń, przez osobę pełniącą funkcję Prezydenta Miasta Inowrocławia.
Prezydent zwolnił byłą prezydent
W czwartek obradowała Rada Miejska w Inowrocławiu, w której Marek Słabiński uczestniczył w charakterze prezydenta. Pod koniec obrad poinformował o zwolnieniu z winy pracownika Ewy Koman, byłej wiceprezydent miasta, która formalnie jest jeszcze pracownikiem ratusza, ale w czwartek nie pojawiła się w pracy. Zdaniem Słabińskiego niedopuszczalne jest jednoczesne jej zatrudnienie w spółce miejskiej PGKiM, bowiem narusza to przepisy o łączeniu niektórych funkcji.
Do tej informacji odniósł się przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Marcinkowski – Z mojej wiedzy wynika, że pani Ewa Koman przebywa na zdaje się zwolnieniu lekarskim, ale przebywa na wypowiedzeniu bez konieczności świadczenia pracy, tak prawo przewiduje i z takiego rozwiązania pracodawca może skorzystać i pracownik może w tym czasie podjąć pracę w innym miejscu.
