To nie pierwszy konflikt z prawem Piotra R., w przeszłości był skazany za spalenie ,,kukły Żyda”, ostatnio Sąd Apelacyjny w Krakowie skazał go na karę 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności, czyli musi na ten czas trafić za kratki. Wyrok dotyczy wypowiedzi antysemickich w jednym z wywiadów, choć Piotr R. bywał w ostatnich miesiącach aktywny też w Bydgoszczy.
Piotr R. był obecny na wiecu w lutym 2022 roku na Starym Rynku środowiska kamrackiego. Wtedy Marcin O. zapowiadał zabijanie posłów i wymachiwał przedmiotem przypominającym pistolet, za co został chwilę później zatrzymany. Piotr R. wówczas też przemawiał – nazywał wojska amerykańskie okupantami, głosił teorię, że Rosja nie zaatakuje Ukrainy, a NATO ma tylko pretekst, aby zgromadzić w Polsce wojska do późniejszego zaatakowania Iranu. Kilka dni później okazało się, że Rosja Ukrainę zaatakowała.
Piotr R. był obecny w Bydgoszczy też na początku czerwca, wówczas przed pomnikiem Kazimierza Wielkiego odbył się więc na którym w swoim wystąpieniu podburzał na Ukraińców – Nie możemy pozwolić na taką sytuację, że Ukraińcy są panami naszej ojczyzny – grzmiał Piotr R. – Żeby ktoś nas w Polsce robił tzw. goi i wołów pociągowych
O tamtym zgromadzeniu pisaliśmy dość sporo w tamtym okresie. Inny z aktywistów próbował wówczas zdjąć flagę Ukrainy z bydgoskiego pomnika, ale uniemożliwiła mu to policja.
Przez najbliższe pół roku występów z udziałem Piotra R. nie należy się spodziewać, bowiem spędzi je w areszcie.