W środę dwójka patostreamerów Wojciech O. pseudonim Jaszczur i Marcin O. pseudonim Ludwiczek zostali zatrzymani przez policję – łącznie obaj usłyszeli ponad 140 zarzutów karnych. W czwartek sąd zdecydował o ich tymczasowym areszcie na 2 miesiące. Na co dzień związani są oni z Warszawą, ale sporo incydentów miało miejsce w Bydgoszczy. Przygotowaliśmy zestawienie podsumowujące ich aktywność. Z uwagi na rozległość tematyki – wybieramy tylko te najważniejsze wydarzenia.
29 maja 2021 roku po zakończeniu manifestacji przeciwko reżimowi Aleksandra Łukaszenki przez kujawsko-pomorską białoruską diasporę, jeden z uczestników zdarzenia został zaatakowany przy ulicy Niedźwiedzia przez Wojciecha O., któremu towarzyszyli sympatycy. Tym zdarzeniem chwalił się później Wojciech O. w patoaudycji, gdzie przyznał ,,Dostał wpierdol”. O. na nagraniu skandował też w centrum Bydgoszczy okrzyk ,,Niech żyje Putin i Łukaszenka”.
Śledztwo w tej sprawie prowadziło ABW, ta sprawa została włączona w proces karny w sprawie wydarzeń kaliskich z listopada 2021 roku, gdy 11 listopada środowisko kamrackie zorganizowało antysemicki wiec. Tę sprawę prowadzi Sąd Okręgowy w Bydgoszczy.
29 stycznia 2022 roku na płycie Starego Rynku odbył się wiec kamracki, w czasie którego Wojciech O. zapowiadał, że będzie zabijał posłów, którzy zagłosują za zaostrzeniem przepisów przeciwko pandemii COVID-19.
To jest kij na poselski ryj – mówił Wojciech O. wymachując kawałem drogą, zapowiadając, iż posłowie, którzy zagłosują za ustawą wprowadzającą testowanie dla pracowników, ,,skazują się na śmierć” – Jak zagłosują na tak, to chce ich zabić – powiedział wprost O.
Groźby kierowano do wszystkich ówczesnych bydgoskich parlamentarzystów, ale też szefa związku pracodawców Pracodawcy Pomorza i Kujaw.. Gdy poseł Paweł Olszewski zgłosił sprawę do prokuratury Wojciech O. groził mu w patoaudycji.
W kwietniu 2023 roku Sąd Okręgowy w Bydgoszczy skazał Wojciecha O. na rok i 8 miesięcy bezwzględnego (bez możliwości zawieszenia) więzienia i 15 tys. zł grzywny. O. wniósł apelację do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, która nie została do dzisiaj rozpatrzona, zatem ten wyrok nie jest prawomocny.
19 lutego 2022 roku w tym samym miejscu odbył się wiec w obronie Wojciecha O., którzy przebywał po zdarzeniach z 29 stycznia w areszcie, w czasie którego Marcin O. powielał groźby śmierci po swoim kompanie wymachując przedmiotem przypominającym pistolet Walter P99. Warto wspomnieć, że to zgromadzenie odbywało się na kilka dni przed rosyjską agresją na Ukrainę. Przemawiający wcześniej uczestnik twierdził, że wojska amerykańskie w Polsce są okupantami. Padła opinia, że pod pretekstem rzekomej agresji Rosji na Ukrainę, co się nie wydarzy, gromadzone są w Polsce amerykańskie wojska, aby zaatakować stąd Iran, co wydaje się absurdalne z uwagi na położenie geograficzne.
W kwietniu 2023 roku Sąd Okręgowy skazał Marcina O. na 6 miesięcy bezwzględnego więzienia i 12 tys. zł grzywny za zniewagi parlamentarzystów. We wrześniu Sąd Apelacyjny w Gdańsku zmienił bezwzględne pozbawienie wolności na karę w zawieszeniu na 2 lata. Ten wyrok jest prawomocny.
3 czerwca 2022 roku gdy odbywał się proces Marcina O. w bydgoskim sądzie, naprzeciwko budynku odbywało się zgromadzenie w jego obronie, ale w praktyce wypowiedzi były głównie antyukraińskie i antysemickie.Żeby ktoś nas w Polsce robił tzw. goi i wołów pociągowych – grzmiał Piotr R., który w listopadzie wraz z Marcinem O. brał udział w paleniu Statutów Kaliskich, wcześniej był też skazany za spalenie podobizny Żyda we Wrocławiu – Nie możemy pozwolić na taką sytuację, że Ukraińcy są panami naszej ojczyzny –podburzał tłum – Polskie dzieci niestety nie mają za co żyć.
Zgromadzenie odbywało się przy cerkwi prawosławnej, do której uczęszczają Ukraińcy. W pewnym momencie dochodzi do małego spięcia. Tłum skanduje do Ukraińców – Wynocha! Nie dochodzi do rękoczynów z uwagi na obecność sił policyjnych. Dalej Jagoda z Poznania wzywa policjantów do usunięcia ukraińskiej flagi, wręcz grożąc im – Zaraz zdejmiecie tę flagę, a jak nie to my ją zdejmiemy, albo was zatrzymamy po obywatelsku. (…) Mamy prawo dokonać zatrzymania obywatelskiego na was jeżeli odmówicie wykonania polecenia.
W tej sprawie według naszej wiedzy nie są prowadzone żadne postępowania.