To będzie już po raz 11. w Bydgoszczy – w najbliższą sobotę przypada Święto Objawienia Pańskiego, nazwane popularnie Trzema Królami na pamiątkę oddania pokłonu narodzonemu Jezusowi Chrystusowi przez trzech mędrców ze wschodu, niektórzy mówią, że byli to też władcy, stąd też nawiązanie do króli. Przez Polskę przejdzie tego dnia kilkaset orszaków, bydgoski zaliczany co roku jest do największych.
W tym roku w czasie przemarszu po raz pierwszy królowie będą prowadzili dialogi ze swoimi orszakami, co ma dodać wydarzeniu dodatkowego kolorytu. W rolę azjatyckiego króla Melchiora wcieli się pochodzący z Indii John Sunder mający 37 lat, który mieszka z rodziną w Bydgoszczy i pracuje w branży IT – O orszaku dowiedziałem się przy okazji propozycji odegrania króla azjatyckiego. Pomysł spodobał się bardziej żonie i to ona zmotywowała mnie do podjęcia pozytywnej odpowiedzi. Jesteśmy rodziną katolicką i po raz pierwszy będziemy w taki sposób świętować uroczystość Trzech Króli.
W europejskiego króla wcieli się 50-letni Rafał Staszewski, a afrykańskiego po raz kolejny 66-letni nauczyciele języka angielskiego Ernest Essuman Mensah, który pojedzie tradycyjnie na wielbłądzie. Samo pojawienie się w Bydgoszczy wielbłąda to atrakcja. W rolę Józefa i Maryi wcieli się Paweł i Patrycja Łuźniak.
Tegoroczne hasło orszaku to ,,W jasełkach leży”, co ma nawiązywać do 800. rocznicy pierwszych jasełek, które we Włoszech w 1223 roku zaprezentował przed źłóbkiem św. Franciszek z Asyżu.
Orszak poprzedzi Msza Święta w Bazylice o godzinie 11:30, następnie około godziny 13:00 wyruszy on w kierunku Starego Rynku.