Bruski rozpoczyna kampanie. ,,To jest czas na sprawdzonych ludzi w samorządach”

Bruski rozpoczyna kampanie. ,,To jest czas na sprawdzonych ludzi w samorządach”

– To nie jest czas na eksperymenty – tak o komitecie i kandydacie Bydgoskiej Prawicy Łukasza Schreibera mówił wojewoda Michał Sztybel na inauguracji kampanii prezydenta Rafała Bruskiego, który rządzi Bydgoszczą od 2010 roku i zamierza ubiegać się o czwartą (ustawowo już ostatnią) kadencję. Inauguracja kampanii urzędującego prezydenta miała miejsce na tarasie Młynów Rothera.

 

– To miejsce pokazuje co oznaczają odważne decyzje – mówił przed Młynami Rothera prezydent Rafał Bruski – Przejęcie tego obiektu zrujnowanego widział, stoimy w miejscu, gdzie pływały kaczki, gdzie było jezioro, beton, dach przeciekający – odważa decyzja za którą dziękuje także radnym sprawiła, że stoimy w miejscu gdzie może każdy z nas być dumny. Każdy z nas by chciał, aby Bydgoszcz w każdym fragmencie tak wyglądała. Oczywiście, że jest możliwe.

 

W inauguracji kampanii prezydenta Rafała Bruskiego obok działaczy związany z formacjami tworzącymi Koalicję Obywatelską znaleźli się też działacze Nowej Lewicy. Wiceprzewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy Anna Mackiewicz w imieniu tej formacji poparła kandydaturę Bruskiego, zatem zgodnie z zapowiedziami lewica nie będzie konkurować z Bruskim. Spekuluje się, że swojego kandydata na prezydenta nie wystawi także Trzecia Droga i poprze Rafała Bruskiego, nieobecność jednak na tym wydarzeniu żadnego przedstawiciela TD może pokazywać, że być może decyzja ostateczna nie zapadła.

 

Hasłem kampanii Rafała Bruskiego będzie ,,Razem dla Bydgoszczy” – Razem znaczy otwartość, razem znaczy współpraca i to deklaruje. Jest jeszcze wiele rzeczy do zrobienia – zdaje sobie z tego sprawę, nikt nie jest idealny – trzeba cieszyć się z tego co się udało, ale przede wszystkim mam niedosyt tego co przed nami. Osobiście jestem osobą która szuka nowych wyzwań, szuka nowych pomysłów.

Lewica już jednak nie Razem?

W haśle kampanii prezydenta pojawia się słowo Razem, które jest też nazwą formacji lewicowej z reprezentacją w Sejmie. Zdaniem szefa bydgoskiej PO Michała Sztybla na listach Koalicji Obywatelskiej do Rady Miasta znajdą się przedstawiciele tej formacji, Bydgoskie struktury Razem poinformowały nas, że rozmowy koalicyjne na dzisiaj zakończyły się odrzuceniem przez Razem oferty KO i Nowej Lewicy. Razem nie wyklucza startu z innych list, np. w ramach ruchów miejskich, w tej sprawie Rada Krajowa Razem podejmie decyzje we wtorek.

 

Według naszych nieoficjalnych informacji jednym z powodów trudnych negocjacji jest przyznanie miejsc, które dają największe szansę na mandaty radnym obecnym radnym Annie Mackiewicz i Kazimierzowi Drozdowi, a młodzi działacze lewicowi, w tym z Razem dostaliby już znacznie gorsze pozycje.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/ygTHxFK4Mag?si=jRr8qcwtsneEAOnQ” title=”YouTube video player” frameborder=”0″ allow=”accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture; web-share” allowfullscreen ]