Zdaniem klubu Nasze Kujawy i PSL oraz radnej Elżbiety Wiśniewskiej, trójka radnych zasiadających w Radzie Powiatu Inowrocławskiego pełni swoje mandaty nielegalnie. Z tego powodu domagają się wygaszenia ich mandatów, co mogłoby doprowadzić do utraty większości w Zarządzie Powiatu i do przewrotu w nim, bowiem i tak już dzisiaj większość koalicyjna jest krucha. Emocje uspokoić powinno jednak to, że w obecnym porządku prawnym większość mogłaby lawirować nawet latami.
Zarzuty dotyczą radnych: Pawła Drzażdżewskiego, Leszka Sienkiewicza i Ireneusza Stachowiaka. Ten ostatni mandat radnego łączy z byciem prezesem Inowrocławskiego Zakładu Energetyki Cieplnej, który dostarcza ciepło do instytucji powiatu inowrocławskiego. Zdaniem radnych opozycji narusza to przepisy antykorupcyjne i mandat Stachowiaka powinien wygasnąć. W przypadku Sienkiewicza jest on prezesem PGGKM w Inowrocławiu, który odbiera ścieki i odpady z powiatu, zatem podobna jest okoliczność jak u Stachowiaka. Radny Drzazdżewski jest z kolei prezesem PGKiM w Inowrocławiu, zatem sytuacja jest analogiczna.
Radni opozycji oczekują, że we wtorek Rada Powiatu przyjmie uchwały wygaszające te trzy mandaty. Koalicja rządząca powinna być jednak wstanie odrzucić te oczekiwania. W tej sytuacji – braku woli podjęcia uchwał przez Radę, zarządzenie zastępcze musiałby wydać wojewoda. W praktyce oznaczałoby to odsunięcie decyzji o kolejne tygodnie. Na takie zarządzenie wojewody radni mogą złożyć skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, co oznacza zamrożenie decyzji na miesiące, do czasu wydania wyroku. Nawet jak WSA orzeknie niekorzystnie dla radnych, to będą mogli złożyć oni skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Apelacyjnego w Warszawie, gdzie na orzeczenia czeka się od roku do nawet dwóch lat.
W przypadku radnych Stachowiaka i Drzazdżewskiego sytuacja jest taka, że są oni wybrani z listy PiS, zatem w ich miejsce wszedłby ktoś kandydujący z tej listy. Radny Sienkiewicz mandat uzyskał z listy KO, jest z grupy tzw. renegatów, więc w tym wypadku mandat najprawdopodobniej przejdzie z koalicji do opozycji.